Rezerwowy rozgrywający Miami Heat, który miał okazję cieszyć się z Mistrzowskiego tytułu, zostanie w drużynie do lata 2015. Mimo spekulacji łączących Norrisa Cole’a z wymianą do innej drużyny, sternicy Heat zdecydowali się wykorzystać zapis w kontrakcie gracza, przedłużając z nim obowiązującą umowę o rok.
Cole w ostatnim roku gry występował średnio , za plecami Mario Chalmersa, po 20 minut. W tym czasie osiągał on średnie 6 pkt i 2 as, na 42% skuteczności z gry. W play offs jego wskaźnik skuteczności wzrósł do 48%.
Atutami Cole’a są energia jaką wnosi po wejściu na parkiet z ławki oraz duża presja na graczu ataku, jaką wywiera sam gracz poprzez nieustępliwą grą w defensywie. 25-latek należy do ulubieńców Erika Spoelstry bowiem wkłada w grę masę serca. Cole umiejętnie potrafi penetrować pod kosz a także nieustannie pracuje nad poprawą rzutu z dystansu, by stanowić większe zagrożenie w ofensywie.
Absolwent uczelni stanowej w Cleveland został wybrany w drafcie 2011 roku – z numerem 28 – przez Chicago Bulls ale w serii wymian m.in. z Minnesotą T-Wolves, prawa do niego nabyli trzykrotni Mistrzowie NBA. W barwach Heat Cole zdobył dwa Mistrzostwa z rzędu.
Być może wielkiej kariery na miarę All Stars nie zrobi, ale kto wie czy jednego dnia nie dostanie nagrody dla Najlepszego Rezerwowego?
Dobry ruch. Chłopak daje radę. Może być tylko jeszcze lepszy.
Bardzo dobre posuniecie ze strony Heat :)