Tytuł rookie of the year w tym roku spodziewanie i chyba zasłużenie powędrował do Chicago, gdzie gra nr pierwszy ubiegłorocznego draftu Derrick Rose. Rose w głosowaniu dziennikarzy sportowych otrzymał 574 punkty (117 razy wybierany był na pierwszym miejscu) i znacznie wyprzedził kolejnego OJ Mayo (127 punktów).
Stał się tym samym trzecim koszykarzem Bulls, który dostąpił tego zaszczytu (po Micheal’u Jordan’ie i Elton’ie Brand’zie). Rose zdobywał w sezonie zasadniczym średnio 16,8 punktu/mecz i miał 6,3 asysty/mecz (lider wśród pierwszoroczniaków w tym elemencie), opuścił tylko jedno spotkanie i miał najlepszą średnią minut/mecz.