Co czeka Magic po transferze Cartera ? Zespół pogodził się już praktycznie z utratą Hedo Turkoglu. Teraz GM Magic koncentrują się na sprowadzeniu wysokich graczy, którzy wspomogą Howarda w walce pod koszem.
Bardzo poważnie jest brana pod uwagę możliwość utraty Gortata (w naszej sondzie wygrał kierunek Texas i drużyna San Antonio Spurs, na którą została oddana 1/3 wszystkich głosów). Wobec tego celem stała się dwójka silnych skrzydłowych, którym kończą się kontrakty : Rasheed Wallace i Brandon Bass.
Wallace jest zawodnikiem himerycznym, ale gdy odpowiednio zmotywowany potrafi wciąż grać świetnie. Ma bardzo duże doświadczenie (zdobył mistrzostwo z Pistons) i potrafi dzielić się piłką. Dodatkowo dobrze rzuca za 3pkt, co jest zawsze plusem w Orlando. Główne wady to łapanie dużej ilości fauli technicznych (wielokrotnie lider tej kategorii w NBA) i nonszalancja w grze. Rasheed nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji co do opuszczenia Detroit, ale jego wypowiedzi sugerują, że chciałby zagrać w drużynie ze Wschodu, która będzie miała szansę na wygranie mistrzostwa – Pistons na taką w tej chwili nie wyglądają.
Brandon Bass natomiast to młody (24 lata) gracz, który został wybrany przez Hornets w drugiej rundzie draftu. Ostatnie dwa sezony spędził w Mavericks gdzie był zmiennikiem Dirka Nowitzkiego. Jest graczem bardzo energetycznym, który dobrze walczy na desce i potrafi rzucić z pół-dystansu. W połączeniu z Ryanem Andersonem świetnie mogliby zastępować Rasharda Lewisa.