Avery Johnson jest już praktycznie „po słowie” z zarządem Detroit Pistons i wkrótce prawdopodobnie zostanie mianowany nowym trenerem zespołu. Po tym jak z wyścigu o tą posadę zrezygnował komentator i analityk TNT Doug Collins (a wcześniej świetny gracz : m.in. 4 razy wybierany do meczu gwiazd i trener drużyn NBA : Bulls, Pistons i Wizzards) na placu boju pozostaje właśnie Johnson i Bill Laimbeer. Laimbeer nie jest faworytem zarządu więc pradopodobnie już wkrótce poznamy ostateczną decyzję.
Tymczasem Celtics zaoferowali Rasheed’owi Wallace’owi pełny kontrakt w ramach MLE. Wallace ma zarobić 5.8 mln $ za każdy z dwóch sezonów o ile zaakceptuje propozycję. Oferta wydaje się bardzo kusząca biorąc pod uwagę, że urodzony w Filadelfii prawie 36letni weteran nie może liczyć na wyższe oferty w sytuacji gdy wszystkie kluby zaciskają pasa.
Orlando Magic natomiast podjęło decyzję o niewyrównywaniu kontraktu, który Marcinowi Gortatowi zaoferowali Mavericks. Tym samym ich zainteresowanie przeniosło się na gracza… Dallas – Brandon’a Bass’a. Młodszy o rok od Gortata silny skrzydłowy nie mógł liczyć na zbyt dużo gry będąc zmiennikiem Dirk’a Nowitzki’ego. Ciekawe czy teraz skusi go perspektywa bycia zmiennikiem Rashard’a Lewis’a i Dwight’a Howard’a.