Drobnym drukiem powraca – dzisiaj z innym motywem przewodnim. Dzisiaj będzie o zawiłościach kontraktowych w najlepszej lidze koszykówki na Świecie, a w szczególności o owianym tajemnicą Salary Cap i jego wyjątkach. Zaczynamy!
Przede wszystkim – czym jest Salary cap? To jest corocznie aktualizowany limit płacowy, którego nie może przekroczyć klub NBA. W tym roku wynosi 58 044 000 $. Oznacza to nie mniej nie więcej, że tyle pieniędzy do podziału na całą drużynę ma zarządzający – GM (General Manager). Celem stworzeniam Salary cap było wyrównanie szans na rynku. Łatwo można zauważyć sytuację, w której największe miasta, dysponujące najbardziej rozwiniętymi rynkami reklamowymi jak choćby Nowy Jork, Los Angeles czy Chicago podkupują gwiazdy rywali nie bacząc na koszty. Limit płacowy można przekroczyć, ale wiąże się z tym specjalna klauzula na mocy której za każdego dolara powyżej granicy klub musi zapłacić w ramach kary kolejnego dolara do kasy NBA.
Limit płacowy został wprowadzony jeszcze w latach 50tych ubiegłego wieku. Przetrwał jednak tylko sezon i do łask powrócił dopiero w sezonie 1984-85. Z limitem wiąże się bezpośrednio limit maksymalnej płacy dla jednego zawodnika. Zasada jego obliczania, a także wszystkie klauzule i wyjątki od salary cap znajdują się w rozwinięciu.
Wysokość maksymalnego kontraktu jest zależna od dwóch czynników. Od wspomnianego ogólnego limitu płacowego, a także od ilości lat spędzonych w lidze. Dla gracza, który rozegrał 6 lub mniej sezonów wynosi on 9 mln $ lub 25% z aktualnego salary cap (w tym sezonie 14 511 000$). Jeżeli grał 7 do 10 sezonów to może maksymalnie zarobić 11 mln $ lub 30% salary cap (17 413 000$). W końcu dla weteranów ze stażem powyżej 10 lat w lidze limit wynosi 14 mln $ lub 35% salary cap (20 315 400$). Ponieważ w tym sezonie SC jest stosunkowo wysokie (i tak mniejsze niż rok temu) to obowiązują limity podane w nawiasach. Kwoty oczywiście są ujęciu rocznym.
Klauzule i wyjątki od limitu płacowego:
Mid-level exception (MLE – wyjątek średniej płacy) – raz do roku każdy klub w lidze może zatrudnić gracza na kontrakt, którego wysokość jest równa średnim zarobkom wszystkich graczy. Wówczas jego płaca nie jest wliczana do ogólnej puli i nie grozi przekroczeniem limitu. MLE może zostać wykorzystana na pojedynczego wolnego gracza lub podzielona na kilku. Warunkiem jest przekroczenie pułapu płacowego w czasie przerwy między sezonami. Mid-level exception zwykle jest w granicach 6 mln $ i w tej chwili najbardziej znanym graczem, który ma taki kontrakt jest Ron Artest z LA Lakers.
Bi-annual exception (dwuletnia klauzula) – pozwala na zatrudnienie wolnego gracza za 1 672 000 $ na maksymalnie dwuletni kontrakt (stąd nazwa). Jednocześnie ogranicza maksymalną podwyżkę w kolejnym roku na 8% i podobnie jak MLE może być dzielona między kilku graczy. Gdy ją wprowadzano była nazywana klauzulą 1 mln $ – jednak z biegiem czasu jej wartość wzrosła do obecnej wysokości.
Rookie exception (klauzula pierwszoroczniaka) – pozwala na zatrudnienie wybranych w 1szej rundzie draftu graczy na kontrakt dla pierwszoroczniaków pomimo przekroczenia pułapu i wówczas ich zarobki nie wliczają się do puli.
Larry Bird exception (wyjątek Larry’ego Birda) – najbardziej znana klauzula. Pozwala na przedłużenie kontraktu, którego wysokość ogranicza tylko maksymalna placa, z jednym graczem własnej drużyny. Gracz ten musi spełniać jednak określone wymagania. W ciągu ostatnich trzech lat nie mógł zostać z nim rozwiązany kontrakt, ani nie mógł podpisać umowy jako wolny gracz. W momencie gdy gracz jest wymieniany do innego zespołu – te uprawnienia przechodzą niejako razem z nim. Kontrakt na mocy Larry Bird exception może być podpisany na maksymalnie 6 lat. W praktyce takie kontrakty podpisują największe gwiazdy zespołu tzw. franchise player. LB exception pozwala także na zaoferowanie więcej pieniędzy niż gracz mógłby dostać przechodząc do innego klubu jako wolny gracz. Jako przykład koszykarza z takim kontraktem można podac Joe Johnsona z Atlanta Hawks.
Early Bird exception (klauzula wczesnych weteranów) – podobna w zasadzie działania do klauzuli Larry’ego Birda z tym że gracz nabywa do niej prawa po dwóch, a nie po trzech latach. Dodatkowo ogranicza maksymalną wysokość kontraktu jako 175% płacy z poprzedniego sezonu lub średniej płacy z całej ligi (obowiązuje ta kwota która jest większa w danym wypadku). Kontrakty na mocy EB exception nie mogą być krótsze niż 2 i dłuższe niż 5 sezonów. Ciekawostka tutaj jest taka, że gracz po wymianie traci prawa do tej klauzuli. To daje mu jedno z nielicznych praw veta przy próbie wymiany go do innego klubu.
Non-Bird exception (klauzula Nie-Birdów (nie mogłem wymyślić nic mądrzejszego)) – dla weteranów, którzy nie spełniają żadnej z powyższych klauzul. Pozwala zespołom na przedłużenie kontraktów z nimi na maksymalnie 120% wartości ich poprzedniej umowy lub 120% średniej płacy w lidze (ponownie decyduje wyższa kwota). Kontrakt może obowiązywać na maksymalnie 6 lat.
Minimum salary exception (klauzula minimalnej pensji) – pozwala na zatrudnienie dowolnej ilości graczy (także poprzez wymianę) na maksymalnie dwuletni kontrakt z płacą minimalną. Jednocześnie ogranicza ich zarobki w obu latach gry jako minimalne określone wówczas przez ligę i nie pozwala na żaden bonus finansowych przy podpisywaniu umowy. Może być wykorzystywana nawet gdy drużyna przekracza limit płac.
Traded Player exception (wyjątek wymienianego gracza) – pozwala na zrównoważenie kwot płacowych w wymianach. Gdy wymieniani są pojedynczy gracze i wysokość ich kontraktów nie jest sobie równa to klub, który pozbywa się droższego gracza może wykorzystać właśnie tą klauzulę. Pozwala ona wykorzystać tą kwotę (nie materialnie) przy kolejnej wymianie, aby ją zbilansować. Obowiązuje przez rok od wymiany i najczęściej jest wykorzystywana przy wymianie graczy na wybory w drafcie (które nie mają wartości płacowej).
Disabled Player exception (klauzula kontuzjowanego gracza) – daje możliwość uzupełnienia składu gdy dany zawodnik doznaje urazu (lub umiera) w trakcie lub przed sezonem. Gracz z kontraktem na mocy tej klauzuli może zarobiać maksymalnie 50% wartości kontraktu zawodnika zastępowanego lub 50% wartości średniej płacy w lidze (decyduje mniejsza wartość). Aby otrzymać taką klauzulę uraz gracza musi zweryfikować wysłany przez ligę lekarz.
Dodatkowa uwaga – klauzule nie mogą być łączone przy podpisywaniu umów.
To tyle na dzisiaj – mam nadzieję, że artykuł był ciekawy i zapraszam na kolejny z cyklu drobnym drukiem!
tak. To teraz przydało by się wyliczenie jaki każdy z klubów ma budżet :-D
gdzieś już to wyliczyli pewnie – wystarczy skopiować :-p
fajna i wartościowa notka Bob, keep goin’
Bardzo dobry artykuł i przede wszystkim niezwykle przydatny.
Pozdrawiam
Ja mam pytanie do autora, do czytelników, generalnie do osób kompetentnych. Otóż odnośnie powyższego artykułu, skoro salary cap na sezon 13/14 wynosi: 58.679$, to poprosiłbym na podstawie choćby Bostonu na udzielenie mi odp na kilka pytań (link: http://hoopshype.com/salaries/boston.htm):
1) Tak przeglądając zestawienie drużyn, w większości to salary cap, jak w przypadku Celtics jest przekroczone czy to oznacza, choćby na podsatwie Bostonu że organizacja płaci za kązdego dolara powyżej na konto NBA? Czy jak to rozumieć? Czy na przykładzie Bostonu mamy do czynienia z zawodnikami – wyjątkami, niewliczanymi do salary cap i dlaczego?
2) Jest jakaś lepsza strona ilustrująca zarobki, zawodników wliczanych/niewliczanych do salary cap?
3) Dlaczego nie podano zarobków trzech zawodników (Bogansa, Faveraniego i Presseya)? Jest to dozwolony zabieg?
Z góry dziękuję za odp.
Po pierwsze wolę korzystać z http://www.hoopsworld.com/boston-celtics-team-salary
Tam są aktualniejsze dane niż na hoopshype.com
Po drugie te 58 mln to tylko dolny limit. Górny limit w tym roku wynosi 71,7
1. Jeżeli jakaś drużyna przekracza limit, to płaci NBA według cennika. Jak wpiszesz w google Tax levels from 2013–14 to ci wyskoczy tabelka.
Jeśli chodzi o wyjątki, to one mają znaczenie szczególnie przy podpisywaniu kontraktów z zawodnikami. Wyjątki nie mają wpływu na salary cap jako taki. Po prostu patrzy się na kwotę kontraktów gwarantowanych, a ta w Celtics jest poniżej limitu (specjalnie nawet zrobili kilka tradów i zwolnili Melo z kontraktu). Po prostu z tych 4 kontraktów niegwarantowanych na ostateczne podpisanie umowy ma szansę tylko 1, bo Ainge powiedział, że nie będą płacić luxury tax.
2. hoopsworld.com
3. bo hoopshype ich nie zna ;)