Matt Bonner zdobył wszystkie ze swoich 17 punktów w drugiej połowie, gdy jego Spurs odrobili stratę i wyszli na prowadzenie. Prowadzenie którego już nie oddali. Równy, dobry występ zanotował Manu Ginobili – 23 punkty i 7 zbiórek. Liderem Bucks był natomiast Andrew Bogut – 15 punktów, 14 zbiórek i 4 bloki.
San Antonio Spurs (33-6) |
21 | 22 | 22 | 26 | 111 |
Milwaukee Bucks (14-22) |
26 | 25 | 15 | 18 | 103 |
Spurs przegrywali jeszcze mając niecałe 9 minut do końca. Wtedy po rzucie z dystansu Bonnera wyszli na jednopunktowe prowadzenie, które zapoczątkowało serię 11-2. W tym fragmencie Red Rockett sam zdobył 8 punktów.
Mamy graczy, którzy to robią każdego wieczora. Każdy zawodnik tej drużyny przyczynił się do wygranych w jakimś meczu. Potrzebowaliśmy bodźca do gry ofensywnej w drugiej połowie, a mi się udało trafić kilka rzutów. – Matt Bonner
Po uzyskaniu kilkupunktowej przewagi na mniej niż 6 minut do końca wydawało się, żę Spurs spokojnie dokończą spotkanie. Bucks mieli jednak inne plany. Jeszcze raz zerwali się do ataku, ale 1 punkt straty to była dla nich bariera nie do przejścia.
Inni gracze grają dobrze każdego wieczora. To przełożyło się na nasze wyniki w tym sezonie. Nie liczymy na jednego gracza, który ma nas prowadzić do wygranej każej nocy. – Tim Duncan
Bucks po niezłych meczach wyraźnie obniżyli loty. Przegrali 4 z ostatnich 5ciu spotkań. Wczoraj poza wspomnianym Bogutem na słowa pochwały zasłużyłi John Salmons (17 punktów) i Ersan Ilyasova (11 punktów, 10 zbiórek).
San Antonio jest jedną z nielicznych drużyn, które bez względu na wszystko nie notują skoków i spadków formy w trakcie meczu. Oni grają po prostu równą koszykówkę przez pełne 48 minut. My tego nie zrobiliśmy i dlatego ponieśliśmy porażkę. Spurs zagrali dobry mecz. – Earl Boykins
Ciekawostki:
- Bucks mieli wczoraj ponad dwa razy więcej strat niż Spurs (11 do 5).
- Do składu Bucks po kontuzji powrócił Drew Gooden.
- Bucks zagrali najwięcej w tym sezonie spotkań z zespołami, które mają więcej zwycięstw niż porażek.
- Spurs przez cały dotychczasowy sezon zaczynali spotkania tą samą piątką.
Spurs: Duncan 16 (8zb), Jefferson 0 (6zb), Blair 5, Parker 8 (9ast), Ginobili 23 (7zb), a także McDyess 8 (5zb), Bonner 17, Hill 4 (6zb), Neal 10 (6zb)
Bucks: Ilyasova 11 (10zb), Mban a Moute 7, Bogut 15 (14zb, 4bl), Dooling 5 (6ast), Salmons 17, a także Maggette 9, Boykins 12, Gooden 8, Brockman 0, Douglas-Roberts