Wczoraj na kanale NSport można było obejrzeć krótki materiał z wizyty jednego z dziennikarzy tej stacji w Phoenix. Celem takiego „wypadu” była oczywiście wizyta u Marcina Gortata. TVN nie śpi, warto posłuchać.
Druga część w rozwinięciu
NSport w Arizonie
Komentarze do wpisu: “NSport w Arizonie”
Comments are closed.
Ciekawy materiał. Jakiś czas temu też na NSport oglądałem program, w którym mówiono o Gortacie. Gośćmi byli m.in. Wojtek Michałowicz oraz łączono się z przebywającym w USA Michałem Pacudą. Tylko się cieszyć, że koszykówka jest tak obecna w mediach :).
wszystko pięknie ładnie… ale, że Phoenix to młody zespół bym polemizował;)
Tylko Nash,Hill i Carter są „starzy” reszta wszyscy to max 5. sezonów w lidze (Gortat,Frye,Warrick,Dragić,Chlidress,Lopez,Dudley) , Pietrus gra 7 lat.
Najbardziej mi się podoba Vinsanity moczący nogi w wiadrze w pierwszej części:)
Do woy9: No tak ale to są zawodnicy, którzy grają najwięcej, którzy stanowią o sile zespołu… a tak poza tym… to staż 5 sezonów w NBA to moim zdaniem spore doświadczenie… zazwyczaj tylko wielkie gwiazdy, albo na prawdę dobrzy role players utrzymują się w lidze po 10 i więcej sezonów.. a przykład z 28letnim Frye, 28letnim Childressem, którego też ciężko nazwać młokosem, czy nawet naszym rodzynkiem, który no mimo, iż mało grywał w Orlando to jednak ma doświadczenia nawet z finałów NBA no i 27lat w tym roku… co do reszty niech będzie;) 25letni Dragić, czy 26letni Dudley rzeczywiście dopiero zbierają doświadczenia… nie sprawdzałem nigdy takiej statystyki ale myślę ze Suns jako zespół są w top 10 drużyn jeśli chodzi o średnią wieku;)…GO MARCIN!!