Jack Donahue i jego pomysł wzbudziły mocne zainteresowanie wśród fanów i drużyn NCAA. Otóż wg. wzorca, który możemy zaobeserwować w hali stanowej drużyny Oregonu, zaprojektował kolejne wzorce parkietu dla następnych teamów z ligi akademickiej.
Z myślą o Miami, Louisville czy Las Vegas (dwa ostatnie miasta myślą mocno o NBA) pokazał swoje pomysły ma budzący respekt wśród rywali i pobudzające ludzkie zmysły, wzory parkietów.
Swoją drogą myślę, że „parkiety NBA” też podążą za tym pomysłem i niedługo zawodnicy znajdą się w „Piekle Żaru” czy „Jaskini Niedźwiedzia”!?
Ciekawie to wygląda na zdjęciach, ale stanowczo preferuję tradycyjne parkiety ;)
Awangarda by była :)
Parkiet na bogato..