Love notuje 40 z rzędu double-double, pomimo porażki z Sixers

Morale 76ers po pokonaniu wczoraj Spurs było bardzo wysokie. W jego umocnieniu nie przeszkodzili Timberwolves, którzy pomimo 40. z rzędu double-double Kevina Love (16 punktów, 13 zbiórek) nie stanowili godnego rywala.

W drużynie gości aż siedmiu graczy (w tym wszyscy z podstawowej piątki) zdobyło 10 punktów lub więcej. Zbalansowanej ofensywie przewodził rezerwowy Thaddeus Young (18 punktów, 9/13 z gry), który pod nieobecność Michaela Beasleya nie miał godnego rywala. Widząc to trener Collins dał mu prawie 30 minut gry co pozwoliło na zaoszczędzenie sił jego pozostałych graczy. W sumie nikt z drużyny 76ers nie zagrał więcej niż 34 minuty co jest istotne przed kolejnym spotkaniem z Grizzlies.

Poza Youngiem liderami drużyny byli Andre Iguodala (15 punktów, 5 zbiórek, 7 asyst) i Elton Brand (12 punktów, 9 zbiórek). Bardzo efektywnie grał Jodie Meeks (16 punktów, 5/8 z gry w 24 minuty). Na słowa pochwały po raz kolejny zasłużył Evan Turner. Rookie wyraźnie dąży do statystyk Iguodali (9 punktów, 8 zbiórek, 4 asysty).

When you have big wins like that, like we had last night, the next game against a supposedly lesser opponent is a tougher game. It’s more important in a sense, I think. It kind of shows where the team’s at as far as not having too many ups and downs. Earlier in the year, we’d be way up here and we’d have a huge letdown the next night. – Andre Iguodala

Biorąc pod uwagę, że drużyna z Filadelfii rzucała ze skutecznością na poziomie 51.3 % to 36.4 % gospodarzy wygląda wręcz tragicznie. Aktywna gra w obronie Sixers + nieprzemyślane akcje Leśnych Wilków sprawiły, że tylko w pierwszej kwarcie opierali się rywalom. Poza wspomnianym Lovem na wyróżnienie zasłużyli Corey Brewer (15 punktów, tylko 5/12 z gry), Luke Ridnour (12 punktów, 5 asyst) i Anthony Tolliver (9 punktów, 10 zbiórek). Dwóch ostatnich zaczęło spotkanie na ławce rezerwowych.

For whatever reason, we weren’t there tonight. A good chunk of our guys, at least half of our guys, just weren’t there tonight. – Kurt Rambis

Ciekawostki:

• Ridnour opuścil ostatnie 6 spotkań z powodu kłopotów osobistych. Jego żona urodziła ostatnio bliźniaki i pojawiły się w związku z tym jakieś kłopoty. Ostatni tydzień wg słów Luke’a był dla jego chłopców dobry, ale broni się przed dalszymi komentarzami.
• Beasley (skręcona kostka) opuścił trzecie spotkanie z rzędu. Poza nim brakowało jeszcze podstawowego środkowego – Darko Milicicia i skrzydłowego Martella Webstera. Beasley i Webster mogą powrócić do gry już w poniedziałek.

76ers: Brand 12 (9zb), Iguodala 15 (5zb, 7ast), Hawes 12, Meeks 16, Holiday 10, a także Songaila 2, Nocioni 0, Williams 13 (5ast), Young 18, Speights 0, Turner 9 (8zb)

Timberwolves: Johnson 6, Love 16 (13zb), Pekovic 6 (9zb), Brewer 15, Flynn 12, a także Ridnour 13 (5ast), Tolliver 9 (10zb), Ellington 4, Hayward 4, Koufos 2