LeBron James czyli dwukrotny MVP ligi i król bez korony.. Najwszechstronniejszy skrzydłowy ligi porównywany z legendą Oscara Robertsona. Numer jeden draftu z 2003 roku, który do tej pory tylko raz zasmakował gry w Finałach NBA (2007). Brązowy medalista Mistrzostw świata w Japonii, a także brązowy i złoty medalista Igrzysk Olimpijskich (Ateny i Pekin). Ma już na koncie dwa tytuły najlepszego Gracza Meczu Gwiazd!Zagra w tym prestiżowym wydarzeniu po raz 7!
Teraz wystąpi jednak czeka go debiut jako reprezentanta Miami Heat, po trwającej od lata po dzień dzisiejszy przygodzie z klubem z Florydy. W walce o wyjściowy skład Eastern Conference nie miał sobie równych i pierwszy raz w historii Heat – wraz z Dywanem Wadem – obejrzymy dwóch starterów Żaru podczas All Star!
Ponadto i dodatkowo, aż trzech graczy z Miami (Mam na myśli Chrisa Bosha) zagra dla Wschodu podczas tego koszykarskiego święta. W obecnym sezonie James już gościł z kolegami na innym święcie – w Staples Center. Każdy z nas pamięta jak zepsuł Gwiazdkę Kobemu Bryantowi i spółce..jak będzie teraz?
James w obecnym sezonie wygrał, po bardzo niewyraźnym początku sezonu, z Heat aż 40. spotkań. Jedyny zespół, który jemu i jego kolegom wyraźnie nie leży to ekipa aktualnych wicemistrzów ligi – Celtics (3. porażki). Jednak i tak nie wiele ich dzieli w rywalizacji o najlepszy team Wschodu.
LeBron jest drugim strzelcem ligi z 26.1 pkt/mecz. Jest też trzynasty w asystach (7.3) i 9. graczem pod względem minut na parkiecie (38.3). Jego specjalnością są triple double, a ma ich na koncie 3 w tych rozgrywkach (najwięcej spośród wszystkich graczy NBA).
Najlepsze spotkanie sezonu LBJ rozegrał w Orlando, notując 51 pkt (season high, ale rekord kariery to 56!). 9 listopada przeciwko Utah Jazz, odnotował rekord kariery, tj. 14 w kategorii asyst. 7.stycznia przeciwko Bucks, ukradł najwięcej w karierze bo 6. piłek w meczu. No i w końcu trójki najlepiej trafia w święta i w Staples Center – rekord to 5. – ustanowiony podczas grudniowej konfrontacji z Lakers! Czy teraz King James postara się o kolejne utarcie nosa Kobemu? Miejsce wydaje się być wymarzone.
Poniżej jego skrót meczu z 56 oczkami z Toronto