Flash lub jak kto woli D-Wade, został wybrany Sportowcem Roku w 2006 (wg Sports Illustrated). Co ciekawe, był to wówczas najlepszy sezon Dwayne’a, gdyż właśnie wtedy poczuł on smak mistrzowskiego tytułu. Grał dla Żarów pod kierunkiem Pat’a Riley’a i przy Wielkim Bracie – Shaqu. Podobnie jak LeBron James (nowy, wielki kolega z drużyny) zagra w All Stars po raz 7. Ponadto miał już okazję – jak James – zdobywać honor MVP tego spotkania i to w poprzednim roku!
Wade’a ciężko nie lubić ( wg graczy NBA). Jest to bardzo sympatyczny i koleżeński człowiek, pomagający młodszym kompanom, często będącym dobrym duchem drużyny. Pochodzi z Chicago. Wielu sugeruje, że rozwód rodziców i nie łatwe dzieciństwo dały mu taki charakter..
Od najmłodszych lat jego idolem był Michael Jordan i może stąd, kiedy patrzymy na osiągnięcia Wade’a, nie trudno nam zrozumieć jego bogatego dorobku. Najlepszy strzelec ligi (2009) czy złoto olimpijskie (2008), MVP finałów czy Mistrz NBA to wszystko zdobył też Michael (jego wielki idol).
Trzeba jednak pamiętać, iż Flash mocno okupił te sukcesy, dwoma sezonami pełnymi kontuzji. Lata 2007-2008 to wizyty gracza w gabinetach lekarskich, operacja kolana czy w końcu rehabilitacja pod okiem znajomego Jordanowi trenera od przygotowania fizycznego – Tima Grovera.
Najprawdopodobniej – nieco ze względu na kontuzje – sam jako jedyny lider zespołu nie byłby w stanie wyżej zaprowadzić Miami Heat. Stąd też wielka zmowa z przyjaciółmi i kolegami z parkietu (również za namową Pata Riley’a) co do przeprowadzki dwóch innych All Star na Florydę. Po tytuł.
W tym sezonie nasz bohater odżywa i wraca znów do najlepszej formy jaką nam nie raz prezentował. 4. strzelec ligi na koniec roku zaaplikował swój rekord sezonu Rakietom w postaci 45 oczek. Zastanawiający jest fakt, że na Wade’a stale nie ma mocnych, a sugeruje nam to fakt częstości stawania na linii osobistych (6. w lidze pod względem ilości).
W obecnym sezonie przeciwko N.Y.Knicks zebrał rekordowe w karierze 16. piłek (jak na gracza o wzroście 193cm!). Trzeci raz w karierze, w tym roku przeciwko Chicago, zanotował wynik 5.bloków.
Jest jedynym zawodnikiem w historii NBA, o wzroście poniżej 6 stóp i 5 cali, który zaliczył 100 lub więcej bloków w jednym sezonie!!
Rekordem drużyny, z tego tygodnia i w Indianapolis, okazało się aż 31 oczek zdobyte przez Flasha w pierwszych 24 minutach. Tym samym, dogonił on osiągnięcie Shermana Douglasa (ex gracza Heat i Celtics).
Michael Jordan, a potem Dwyane Wade = moje NBA, tzn. głównie.
Mnóstwo argumentów na taki stan rzecz dostarcza choćby Twój tekst. A pewnie też te 20 cm mniej od niego, które w przełożeniu na amatorkę robi podobną różnice względem kolegów-rywali. Mimo wszystko ciąg na kosz jak diabli, no bo wsady, to już tylko te na sali, od materaca za koszem.
co racja to racja Mariusz.dzięki ,że tak to odebrałeś. taki był zamysł. pozdro!
Przy 1.15 min. obaj obrońcy omal nie skończyli jak choćby Odom ostatnio.
Siła, szybkość, dynamika, skoczność, szybkie myślenie i takie cwaniactwo. On raczej rzadko robi jakieś fajerwerki techniczne, ale jest piekielnie efektywny.
Nie jak np. kilku gentelmenów „na koszach” kręci piłką na palcu, kozioł pod nożką, nawet obiema, a zaczyna się mecz i … 4 litery.
Pozdro