Od czerwca 2010 byliśmy świadkami największej serialowej przygody z udziałem jednego aktora – Carmelo Anthony’ego. Kolejne odcinki sagi z Melo zmieniały miejsca akcji z jednego brzegu rzeki Hudson na drugi..potem sprawa wędrowała do nowej siedziby Nets w Newark. W międzyczasie fragmenty serialu tworzono w Chicago, Denver, L.A., Houston..i pewnie jeszcze, gdzieś tam..po drodze.
Minionej nocy nastąpiło szczęśliwe zakończenie męczącej już sagi..Melo wylądował w Big Apple i wspomorze wraz z – Chauncey’em Billupsem, Corey Brewerem, Reinaldo Balkmanem i Sheldenem Williamsem – Amar’e Stoudemire.
Cena jest wysoka, gdyż Knicks stracili spory kawał duszy/ team spirit / i garść solidnych graczy jak Felton,Chandler,Gallinari i Mozgov..jednak czego się nie robi dla gwiazd? Powodzenia Carmelo!!
Swoją drogą ile już tych roszad w składzie Knicksów było od czasów odejścia Patricka Ewinga. Mieliśmy tam Rice’a, Hardaway’a, Marburego, Francisa, McGrady’ego, a czekamy na Derona Williamsa lub Chrisa Paula!
W sumie Billups za Feltona, Melo za Gallinari’ego. Tyle, że wiek tutaj sporo na niekorzyść NY.
Szkoda tylko ,że stracili Chandlera. Super ,że pozbyli się Curry’ego. Nuggets jak Cavaliers czy bardziej in plus na tym wyjdą? Jeśli postawią na Lawsona i wymienią szybko Gallo (Cavs,Nets) lub Feltona (Nets,Mavs?), może Smitha czy Nene, może być największy druzynowy przeciąg ostatnich lat..zostaną ze składu Afflalo i Harrington z graczy pierwszej piątki. Ewentulana, inna podpora to Andersen, ale stracili serce drużyny – Billupsa. Będziemy czekali na efekty tych wymian.
Nie powinno być tak źle jak w Cleveland bo jednak kogoś dostali w zamian… może nie są to megagwiazdy ale solidni gracze, którzy jednak robią różnicę… i zawsze mogą pokombinować i ich powymieniać… ale trzeba się zgodzić z jednym… nie ma co oczekiwać wielkich sukcesów w Denver w najbliższych kilku sezonach… awans do play-off to już będzie coś…
nuggets nie skończą jak cavs czy raps – dostali znacznie więcej niż tylko trade exceptions. nadal mogą trade’ować tym co dostali i tak się pewnie stanie. wydawaloby się, że są na przegranej pozycji, a jednak wynegocjowali od knicks naprawdę wiele – może knicks bali się, że nuggs wymienią go gdzie indziej?
Tak „na około” jest to dobry news dla naszego Gortata, bo pewnie Denver wypadnie wkrótce z gry o play-off.
wiecie, nie do końca się zgodzę. powiem czemu: brakuje widocznej gwiazdy i lidera. pamietacie nasze przedsezonowe prognozy dla Cavs; mają Mo, Antawna czy Parkera, także Hicksona i Varejao. może powalczą o play off. Chandler, Gallo czy Felton grali i ewaluowali przy Amar’em. teraz nie mają okazji grać z graczem takiego kalibru. Ponadto Karl może zakończyć karierę i zespół będzie miał problem (chyba ,że brać Sloana;) . Naprawdę piątka Lawson/Felton, Afflalo/Smith, Chandler/Gallinari,Harrington/Martin,Andersen/Nene, mogłaby być dobra ale na Euroligę..bez obrazy! w NBA kluczem jest tzw go-to-guy. Kogoś takiego brakuje Minnesocie, Toronto, Cleveland, New Jersey..etc. Kogo mogliby pozyskać teraz? Derona?? Montę??
@Woy
ale to, że dokonali tej wymiany to chyba lepiej, niż Melo odszedłby od nich jako FA. tegoroczny rynek wolnych agentów nie jest tak atrakcyjny jak ten ostatni, czy choćby ten z 2012 roku (DH12, CP3, Deron). w związku z tym zostaliby tylko z Billupsem, Nene też pewnie odszedłby. a tak, choć w playoffach raczej się nie znajdą, z tej wymiany mogą być zadowoleni
oczywiście ,że dobrze. nie zostali jak Raptors z gołębiem na dachu;/ ale teraz wszystko zależy od następnych wymian. już czytam ,że Nene i Al H. mają lecieć do Houston – ciekawe za kogo? kontrakt Yao!? Felton ma zostać wg ostatnich doniesień. także jeszcze Gallo out (może do Cavs za Jamisona?) wtedy sprawa czwórki i jedynki jest załatwiona. Dwóch białych na centrze i co dalej..czy oddadzą Smitha?
Nie jestem zadowolony z tej wymiany, bo liczyłem że w finale bedą Bulls, ewentualnie Miami (chciałbym ,żeby LBJ zdobył mistrza). A tak wszystko trochę się skomplikowało. Nie zapominam oczywiście także o Celtach. Trzeba przyznać, że w tym roku chyba ciekawsze play-offy będą na wschodzie.
Ja tam sie ciesze, bo choc przez pewien czas Heat nie beda najbardziej medialnym klubem w NBA :) No i jeszcze komu jak komu ale kibicom w MSG nalezy sie kilka lepszych lat :)
Nie „chyba” i nie tylko „w tym roku” ;)
@cynik, chyba nie sugerujesz ze knicks ida na mistrza? Bez obrazy ale nie ma takiej opcji- druga runda PO to max co z siebie wykrzesaja. Heat, Bulls, Cs maja na pewno lepsze teamy, a moze nawet hawks i magic. Musza troche jeszcze poczekac
Big Apple jak najbardziej mogą powalczyć o Finał konferencji, jeżeli:
1. Nikt z „Trio”(Amare, Melo, CB) nie złapie kontuzji.
2. Nie „trafią” na dłuższą serie niż 4:1 (zmęczenie materiału da się we znaki bez dobrych rezerw).
Czy NY zyskał? Teoretycznie tak, ale duży przy tym stracili…
Czy Felton jest lepszy od Bilupsa? No nie, nie jest, ale mógł by być.
Szkoda też Galli, ale to już przeszłość.
Co teraz z „Samorodkami” z Denver?
Felton, Nene i Galli za Lopeza i Harrisa?
Afflalo i Chandler za Iguoadole do Sixers
No i wyobraźmy sobie takich Nuggets:
PG: Lawson 10.4 pkt (EFF+ 11.09)
SG: Harris 15.0 pkt (EFF+ 15.83)
SF: Iguadola 14.2 pkt (EFF+ 18.77)
PF: Martin 5.3 rpg (EFF+ 11.08)
C: Lopez 19.4 pkt/5.8rpg (EFF+ 17.04)
Ławka:
Al, JR, Ely, Birdman, Forbes, Mozgov
Jeżeli tak by miało to wyglądać (jeżeli tak by mogło to wyglądać) to mówilibyśmy o small trio (Harris, Iguoadola, Lopez)?
Średnia pierwszej piątki to ponad 60 punktów, a efektywność bliska +15
Liderem zespołu był by Harris, Lawson mógł by dużo się od niego nauczyć, a na dodatek Devin miał by niezłego zmiennika (JR).
Dodatkowo Martin, Lopez, Andersen mogli by zmieniać się, a dodatkowo z Ely i Mozgovem mogli by robić świetną rotację.
AI9 choć ostatnio słabiej w ofensywie, to nadal świetny w obronie, wspierany z ławki przez Al’a mógł by dawać z siebie więcej, bo już nie był by obciążony tak wielką presją jak s 76ers.
Myślę, że tak mogło by to wyglądać.
Dodatkowo 3 wybory w drafcie… no myślę, że przy dobrych wiatrach Nuggets mogą nadal być jedną z silniejszych ekip na zachodzie.
@Adam23, to mnie uspokoiłeś :-D. W tym roku to na mistrza raczej za wcześnie.
Poza tym M. D’Antoni nie przekonuje mnie jako trener. Ale wiadom, że PO rządzą sie swoimi prawami. Czasami Ci z niższym miejscem pokonują tych wyżej. Przypomina mi sie historia jak kiedyś w pierwszej rundzie Denver Nuggets startując z ósmej pozycji pokonali Seattle Super Sonics z pierwszej pozycji . Co prawda skończyło się na drugiej rundzie, ale łatwo skóry nie sprzedali.
@ Mariusz, odnośnie Gortata i Phoenix pomyślałem sobie od razu to samo. Ale będzie bardzo ciężko.
wiecie to co napisał @ix jest b.niezłe,ale nierealne bo mają nieco ponad 24h.to jest tzw fantasy.suns do bryłek dzieli ładne,kilka wygranych.a Knicks z Billupsem to lepszy zespół na p.o.,wiadomo doświadczenie.jednak wiadomo,że tu chodzi o następne lata.ławka i kontuzje to b.ważne tematy,które ruszacie.to tak jak z Heat.no injuries no problems!pozdro
@woy9, moze i lepsi na po (billups>felton) ale znowu solidnej ławki brak wg mnie