Czy Nets przeniosą się do stolicy Anglii?
Jeszcze więcej emocji niż wczorajsza potyczka, przyniosło nam drugie spotkanie z NBA w Londynie. Pierwsza połowa ponownej konfrontacji Sieci z Drapieżcami, przyniosła nam miłą dla oka i efektowną dla kibiców grę obu drużyn. Natomiast w drugiej części spotkania obejrzeliśmy więcej obrony, a także więcej gry na liderów obu ekip.
Nets byli prowadzeni przez Derona Williamsa, autora 21pkt i 18as oraz najlepszego na parkiecie Brooka Lopeza – zdobywcy 34kt i rekordowych w sezonie: 14zb i aż 8blk! Lopez swoim rzutem po asyście D-Willa dał Sieciom dodatkowe pięć minut gry, ale za 6.faul w pierwszej dogrywce zmuszony był oglądać resztę spotkania z ławki. Williams miał nawet okazję przechylić wygraną na korzyść teamu Avery’ego Johnsona podczas ostatniej akcji regulaminowego czasu gry. Jednak jego próba z okolicy rzutów wolnych trafiła tylko w obręcz..
Raptors z kolei dowodzeni przez Andreę Bargnaniego (35pkt/12zb) i DeMara DeRozana (30pkt) starali się nie pozostawać dłużni swoim rywalom i pojedynczymi akcjami trzymali drużynę Jay’a Triano w grze, nie pozwalając rywalom na większy „odskok”.
Netsi zanotowali w tym spotkaniu swój czołowy występ w sezonie, trafiając 12. rzutów zza łuku, ze skutecznością 41%.
Raptors z kolei stawali 36. razy na linii rzutów wolnych. Wszystko to miało miejsce podczas 63 minutowego pojedynku (licząc czysty czas gry, gdyż wszyscy wiemy jak bardzo mogą się przeciągnąć mecze w NBA, a zwłaszcza podczas emocjonujących końcówek!). Pointa tej myśli – cała transmisja trwała ponad 3h 35min.
Drużyna z New Jersey/Newark, która przed wizytą w Londynie zebrała niechlubną kolekcję 6.porażek pod rząd, odczarowała swoją niemoc w O2 Arena. Spory wpływ na odmianę miała też para: Sasho Vujacić i Kris Humphries. W drugim meczu z kanadyjskim teamem; obrońca i mistrz NBA z Lakers ustrzelił 25 oczek (dodał 5zbiórek), z kolei podkoszowy dołożył 20pkt i 17zb (co dało mu drugie duże double double w stolicy Wielkiej Brytanii).
Równie dobre zmiany po stronie Dinozaurów dawali solidni Leandro Barbosa (22pkt; dał bardzo ważne punkty w trzeciej dogrywce i pozwolił swojej drużynie na come back w grze) i Ed Davis (12pkt/15zb).
To spotkanie dało zespołowi rosyjskiego miliardera drugą z rzędu wygraną poza granicami USA. Tym samym była to druga wygrana w nowym klubie Derona Williamsa. Może Rosjanin zamiast forsować pomysł przenosin teamu na Brooklyn, powinien bardziej zastanowić się i naciskać Davida Sterna na europejską dywizję NBA ;)
Najważniejsze trafienia dla Sieci, wykorzystując absencję Lopeza, notował Travis Outlaw. Gracz, który rok temu walczył o wyższe cele z Blazers, najpierw korzystał w trzeciej dogrywce z asyst Williamsa, a w samej końcówce trafił najważniejsze dwa osobiste. Szansę na wygranie spotkania dla Toronto miał Włoch Bargnani, ale jego próba rzutu odbiła się od obręczy..efekt – 46.porażka w sezonie i 7. w ostatnich 10. spotkaniach. Team Avery’ego Johnsona wygrał 19. spotkanie.
New Jersey Nets – Toronto Raptors 137-136 po trzech dogrywkach
Najlepsi strzelcy: Lopez (34), Vujacić (25), Williams (21) i Humphries (20) oraz Bargnani (35), DeRozan (30) i Barbosa (22)