Numer 10. zastrzeżony wśród Pistons!
W uroczystości brała udział jego córka. W 1993 kiedy Rodmana opuściła żona, Anicka, zabrłała ze sobą – Alexis. Wydarzenie to było dla Rodmana wielką traumą. Pewnej nocy podczas sezonu 1992/93 Dennis został znaleziony na parkingu pod halą gdzie grają Pistons – The Palace of Auburn Hills na przedmieściach Detroit, gdzie siedział w swojej półciężarówce z naładowaną strzelbą. Potem przyznał w jednej z dwóch swoich autobiografii, że „była to noc kiedy zabił starego Dennisa i pozwolił wyłonić się nowemu Dennisowi”. Nowy Dennis miał nie być już nieśmiały lecz bezkompromisowy i pełen wiary w siebie..
No i wówczas zaczęło się!
Idol z lat dziecięcych:)
Pół Polski tak mówi)
Rodman zasłużył na wszelkie honory. To artysta gry na deskach i na dodatek niezwykle barwna postać ;).