Szybko skomentował to Andrew Bynum na swoim twitterze:
NBA jest dziwnym miejscem. Jak ktoś, kto nie gra nic w obronie, może nazwać dwukrotnego mistrza NBA miękkim?
Od siebie nic nie dodam w tej sprawie, po prostu zobaczcie poniższy filmik:
Szybko skomentował to Andrew Bynum na swoim twitterze:
NBA jest dziwnym miejscem. Jak ktoś, kto nie gra nic w obronie, może nazwać dwukrotnego mistrza NBA miękkim?
Od siebie nic nie dodam w tej sprawie, po prostu zobaczcie poniższy filmik:
Comments are closed.
gasol jest miętki, a na tym filmiku wcale nad amare nie pakuje
Poprawka – Gasol był miękki i teraz tylko od czasu do czasu zdarzają mu się takie mecze ;)
Bynum trafnie podsumował sytuację – jakkolwiek bym STAT’a nie lubił, to jednak w defensywie jest tak beznadziejny, że nawet do „miętkiego” Gasola mu daleko.
Wsad nie był nad Amare, to raz, a dwa to wolę STAT’a bardziej od KG, LBJ czy KB, ale o miękkości niech lepiej się nie wypowiada, bo oglądałem kilka jego meczy i w obronie gra jak ostatnia „pizda” :)
@Boobr trafne podsumowanie ? Amare jest w czołówce blokujących tej ligi więc watch your mouth, co z tego że większość tych bloków jest z pomocy ale to wszak dalej element gry w defensywie.
@Gigantozaur to tylko jeden z elementów gry w defensywie, a jak w pozostałych radzi sobie Amare? Zaznaczam – nie uważam, że Stoudemire jest jakimś beznadziejnym obrońcą, ale do dobrej obrony to mu baaaardzo daleko ;).