Komentarze do wpisu: “Bycze demoty czyli coś dla fanów Bulls”
Co do pierwszego demota – nie kibicowałem bykom – zawsze wolałem Sir Charlesa i Sixers, pozniej AI i Sixers i dzisiaj … AI i Sixers :D
Na Bullsów stawiałem jak grał tam Big Ben, ale teraz (choć są wspaniali) to im nie kibicuje – co nie zmienia faktu, że chciał bym ich widzieć w finale.
Co do drugiego – we Wrocławiu jest spożywczak z logiem Rockets – z tym R – wiec oro.
może powinniśmy założyć rybrykę jak się sprzedaje NBA? jak się mija dworzec PKS i PKP i jedzie w kierunku Traugutta pod wiaduktem to jest taka biała buda , chyba z ciuchami. tam też są loga NBA;-)
Autor pierwszego demota to po odejściu MJ’a zapewne przestał oglądać NBA, bo nie miał gdzie. O ile wtedy w ogóle oglądał…
PS nie wiem jakie ten demot ma oceny, ale spośród tych pozytywnych pewnie co najmniej 90% zna Michaela z google grafika :|
Bulls forever od 94r podobnie jak Fc Barcelona.
ja tam nie pamiętam kiedy po raz pierwszy zobaczyłem Jordana w akcji ale nawet po jego erze sprawdzałem wyniki spotkań
TVP 1 Telegazeta strona 265 :-p
choć przyznam że nie interesowałem się NBA tak jak za jego czasów.
Pewnie też dlatego bo nie miałęm gdzie oglądać meczów.
Same mecze zacząłem dopiero oglądać dzięki wam i poleceniu strony atdhe a do was to już nie pamiętam jak trafiłem :-p
ja często włączałem CNN News dzięki miejscowej kablówce (od 1992) przed szkołą o 7:20 rano. tam był krótki World Sport i zawsze pokazywali highlighty z jednego spotkania plus komplet wyników. Także oglądałem mecze i NBA Action na ScreenSport
Co do pierwszego demota – nie kibicowałem bykom – zawsze wolałem Sir Charlesa i Sixers, pozniej AI i Sixers i dzisiaj … AI i Sixers :D
Na Bullsów stawiałem jak grał tam Big Ben, ale teraz (choć są wspaniali) to im nie kibicuje – co nie zmienia faktu, że chciał bym ich widzieć w finale.
Co do drugiego – we Wrocławiu jest spożywczak z logiem Rockets – z tym R – wiec oro.
może powinniśmy założyć rybrykę jak się sprzedaje NBA? jak się mija dworzec PKS i PKP i jedzie w kierunku Traugutta pod wiaduktem to jest taka biała buda , chyba z ciuchami. tam też są loga NBA;-)
Autor pierwszego demota to po odejściu MJ’a zapewne przestał oglądać NBA, bo nie miał gdzie. O ile wtedy w ogóle oglądał…
PS nie wiem jakie ten demot ma oceny, ale spośród tych pozytywnych pewnie co najmniej 90% zna Michaela z google grafika :|
Bulls forever od 94r podobnie jak Fc Barcelona.
ja tam nie pamiętam kiedy po raz pierwszy zobaczyłem Jordana w akcji ale nawet po jego erze sprawdzałem wyniki spotkań
TVP 1 Telegazeta strona 265 :-p
choć przyznam że nie interesowałem się NBA tak jak za jego czasów.
Pewnie też dlatego bo nie miałęm gdzie oglądać meczów.
Same mecze zacząłem dopiero oglądać dzięki wam i poleceniu strony atdhe a do was to już nie pamiętam jak trafiłem :-p
ja często włączałem CNN News dzięki miejscowej kablówce (od 1992) przed szkołą o 7:20 rano. tam był krótki World Sport i zawsze pokazywali highlighty z jednego spotkania plus komplet wyników. Także oglądałem mecze i NBA Action na ScreenSport