Pojedynek dwóch debiutantów!
Trener Miami Heat – Erik Spoelstra jest pierwszym trenerem NBA o filipińskich korzeniach. W latach 2001-2008 był nie tylko asystentem pierwszego trenera, ale również zajmował się scoutingiem w tym klubie. W ciągu dwóch pierwszych sezonów bycia głównym coachem, udało mu się wygrać 90 spotkań i dwukrotnie awansować do play off. Bez Wielkiej Trójki..
Spoelstra to dziecko koszykówki, które najpierw z dumą patrzyło na swojego ojca Jona (pracował dla Blazers, Nuggets czy Nets; ma też irlandzkie pochodzenie jak Riley), a następnie pobierał nauki – podobnie jak inny wychowanek tego samego Wielkiego Trenera (Jeff Van Gundy) – u Pata Riley’a. Do dziś Spoelstra słucha z wielką uwagą swojego mistrza – mentora i przyjmuje dobre rady. Niejednokrotnie podczas tego sezonu widzieliśmy siedzącego tuż za ławką byłego coacha Knicks i Lakers notującego uwagi a następnie przekazującego go młodemu trenerowi..
Jako zawodnik, młody wówczas Erik, był świetnie zapowiadającym się rozgrywającym Portland Pilots, a swego czasu okrzyknięto go (podczas pierwszego roku studiów) najlepszym graczem Zachodniego Wybrzeża i jego konferencji.
Pat Riley postawił na niego – mając w drużynie trenerów choćby taką sławę jak Bob McAddo – nie wahając się ani na moment.
„Obecna gra musi opierać się na technicznie wyszkolonych, nowatorskich i bystrych młodych trenerach. Dlatego też postawiliśmy na Erika Spoelstrę. Ten człowiek urodził się by zostać wybitnym trenerem” – Pat Riley
Spoelstra pracujący dla Heat już 16 rok (!) zaczyna swoją taktykę – wzorując się na Pacie Riley’u – od defensywy. Miami Heat już dwa sezony wstecz świetnie i agresywnie broniło, czyniąc ogromny postęp w porównaniu do wcześniejszego sezonu (poprawa bilansu +28). Wówczas pobił on rekord (+20) niejakiego Ed Badgera z Chicago Bulls (’76-’77).
W następnym roku swojej pracy coach Żaru poszedł za ciosem ustanawiając rekord klubu 23. wyjazdowych wygranych w serii. Został wybrany trenerem marca 2010, a Miami za jego rządów prowadził z ławki najlepiej broniących Heat w historii klubu (94.2 straconych punktów przy skuteczności rywali 43.9). Takich osiągów nie miał w tym samym klubie nawet słynny Pat.
41-letni Erik jest jednym z najmłodszych trenerów w historii NBA finals. Ponadto stawiając na niego w 2008 roku Pat Riley, ‘zapisał’ Spoelstrę w historii ligi czyniąc go tym samym najmłodszym kiedykolwiek coachem NBA!!
Jak wygląda jego filozofia ataku? Dziś jest to najnowocześniejszy basket w świecie, wybitnie oparty o wielkie indywidualne umiejętności graczy najlepszych na swoich pozycjach (mówimy tutaj o Wadzie, Jamesie czy Boshu). W grze Heat widzimy sporo izolacji, przy ogromnym atletyźmie i jego wykorzystaniu. Główna filozofia gry to najprostsze formy gry od pojedynków jeden na jeden czy dwa na dwa zaczynając. ( Choćby proste akcje pick’n’rollowe; widzieliśmy ciekawą zagrywkę z Chicago, kiedy Bibby szedł na zasłonę Jamesowi. Teraz wydaje mi się, że Wade ze swoim obrońcą Terrym może iść na zasłonę LBJ’owi i będziemy mieli jeszcze większe pole do popisu dla Brona). Heat jednak z każdą dodatkową serią play off sporo się uczą od Celtics czy Bulls i na swoich rywalach. Czy to wystarczy do drugiego tytułu w historii klubu..
Sezon BILANS MIEJSCE PLAYOFFS
2008-09 Miami HEAT 43-39 (.524) 3 w Southeast / 3-4 (.429)
2009-10 Miami HEAT 47-35 (.573) 3 w Southeast / 1-4 (.200)
2010-11 Miami HEAT dotychczas: 58-24 (.707) i 12-3
Rick Carlisle czyli trener Mavericks pracował wcześniej z dobrymi wynikami w Detroit i Indianie. Jako gracz reprezentował barwy Celtów, Knicks i Nets. W 1986 został mistrzem NBA grając w zielonym trykocie, a na ławce Tłoków zapracował na tytuł Trenera Roku. Z trenerką związany jest od 1989 roku, kiedy zaakceptował propozycję swoich mentorów – słynnych: Billa Fitcha i Chucka Daly’ego. Z Erikiem Spoelstrą łączy go jedno, w tym samym roku tj. 2008, rozpoczęli pracę ze swoimi obecnymi ekipami i po raz pierwszy w tym samym roku awansowali do NBA Finals.
Swoją przygodę w roli head coacha rozpoczął w Mo-town i 2001 roku. Powszechnie uważa się, iż Carlisle przygotował solidne podstawy dla późniejszego trenera Larry’ego Browna, odpowiednio kształtując taktykę gry Pistons (późniejszych mistrzów ligi) w oparciu o mocną defensywę (back to Bad Boys). To obecny trener Dallas wykreował role dla Chauncey’a Billupsa, Tay’a Prince’a czy Ripa Hamiltona. Kto wie czy Larry Brown nie spił trenerskiej śmietanki po nim, zgarniając tytuł Mistrza w 2004?
Od sezonu 2003/4 przejął on schedę w Indianapolis po Isiahu Thomasie (wcześniej Larrym Brownie). Talent trenerski Ricka mocno się uwydatnił. Pacers zanotowali rekordowy sezon w historii klubu z bilansem 61-21, a teamowi nie przeszkadzały kontuzje czołowych graczy jak: Tinsley, O’Neal i Jackson czy zawieszenie za bójkę w Mo-town Ron Rona! Niestety dobra passa trenera skończyła się w finale konferencji na eks teamie Tłoków..i Brownie.
Kolejne sezony dawały Carlisle’owi awans do play off i walkę o czołowe miejsce na Wschodzie. Jego przygoda w stanie wyścigów samochodowych zakończyła się w 2007 roku, po słabszym sezonie (37-45), gdy Pacers nie awansowali do play off (pierwszy raz od ’97). Cenna zdobycz z tego okresu – Carlise poszedł jako w ślady Pata Riley’a z Heat – wygrywając przez 3 sezony po minimum 50. spotkań.
Nasz bohater na moment zakotwiczył w stacji ESPN i analizował spotkania dla TV. Wyciągnął go z tego kieratu miliarder Mark Cuban, a w 2008 roku zaoferował mu 4-letni kontrakt w Dallas. Zastąpił tam innego Coacha Roku – Avery’ego Johnsona. – prowadząc team do wyniku 55-27 w R.S., kończąc przygodę na stacji w San Antonio (pierwsza runda). Ten obecny sezon okazał się przełomowy min. transferom Chandlera i Stojakovića. Carlisle pokonał demony przeszłości – Lakers i Spurs (z nimi wyręczyła go inna ekipa) – awansując do NBA Finals.
As w rękawie trenera Mavs to Dwayne Casey, będący rozchwytywanym przez inne teamy NBA jako główny trener na sezon 2011/12. To Casey przygotowuje tematy w aspekcie obrony na rywalu. Pomaga też rozbijać defensywę przeciwników Mavs. Filozofia obu trenerów spotyka się w obecności takich wielkich indywidualności jak Kidd i Nowitzki. Dziś Dallas Mavericks prezentuje najbardziej zespołową koszykówkę w całej lidze. Taktyka bazuje na częstym dzieleniu się piłką w ataku – mimo posiadania w składzie Jasona (który kocha piłkę i potrafi zagrać dosłownie wszystko), szukaniu graczy na wolnych pozycjach (z wykorzystaniem strzelców jak Terry i Stojaković) i w końcu w decydujących momentach szukanie lidera Nowitzkiego (czyli go-to-guy player). Istotna sprawa to po raz pierwszy w swoim składzie trenerzy Mavs mają taką solidna parę defensorów jak Marion i Chandler (pierwszy skupi się na obronie Jamesa, a drugi z pewnością Bosha). Czego jeszcze możemy spodziewać się ze strony Mavericks w obronie? Na pewno strefy, której używali w potyczkach z Lakers i Thunder. Więcej wyjdzie już grze i na parkiecie, a także w zależności od sytuacji na boisku. Jedno jest pewne, czeka nas niezła partia szachów trenerskich;-)
Sezon BILANS MIEJSCE PLAYOFFS
2008-09 Dallas MAVS 50-32 (.610) 3 w Southwest 5-5 (.500)
2009-10 Dallas MAVS 55-27 (.671) 1 w Southwest 2-4 (.250)
2010-11 Dallas MAVS dotychczas: 57-25 (.696) i 12-3
Kto wygra tę batalię; jak Typujecie??