Za nami jest już wybór najlepszego trenera całego sezonu NBA tj. fazy zasadniczej i play offs. Wg Waszych opinii Trener Roku wg NBA – Tom Thobodeau – przegrał wyścig i uznanie w Waszych oczach z Rickiem Carlislem. Mistrz NBA z Mavericks dostał aż 43% Waszych głosów, podczas gdy Tibs mógł liczyć tylko na 28% poparcie. Co ciekawe, żadnego głosu nie dostał opiekun Spurs tj. Greg Popovich.
Zapraszam Was do wyboru najsłabszego coacha..mając swojego faworyta..
Mój faworyt to Van Gundy, aczkolwiek mogliście dodać do ankiety Erica Spoelstrę, pewnie dostałby kilka głosów ;)
Jak dla mnie.
And the Winner is………. Stan van Gundy – za genialną i superskuteczną taktykę oparta na rzutach zza linii 7.24m bo przecież wiadomo że tak mozna zdobyć trzy punkty a przy wsadzie tylko dwa. No HELLO!!! No a że nie siedział rzut (z Hawks śr. 22% skuteczności) to nie ma mistrza.
Wyróżnienie – Scott Brooks – nie widze go na liscie ale jak dla mnie powinien sie tam znaleźć. To jest zwyczajnie za słaby trener dla Thunder jak na mój gust. Brak mu charakteru, boi sie urazić zawodników(nie miał jaj posadzić Westbrooka na ławce w PO, chociaż ten przegrywał mu mecze) i nie wie co ma robić (pamiętam jak brał czasy żeby krzyczeć do zawodników przez cały czas:”POWER,POWER,C’MON”)
Możecie sie nie zgodzic ale ta drużyna moze grac lepiej IMO, mają do tego potencjał.
a gdzie phil?:>
Kuester za to jak idiotycznie rozkładał minuty gry swoich graczy, i za pozwolenie im robić co chcą.
Dziwię się, że Ban Gundy prowadzi, wynika to chyba z tego, że Magic nie przebili się przez pierwszą rundę play-off. W końcu przewyższą on umiejętnościami wielu innych. Chyba wyłącznie dlatego ankieta wygląda tak, a nie inaczej. Dla mnie największą porażką sezonu był Kuester, który pozwolił na rewoltę w Pistons, a zawodnicy nie wykazali wobec niego ani odrobiny szacunku. Generalnie już w momencie, kiedy Dumars go zatrudniał twierdziłem, że będzie to strzał w stopę. Wg mnie gość nadaje się co najwyżej na asystenta, choć w sumie nie wiem od czego, bo jego widza jest niestety niezbyt powalająca.
na pewno Kuester ma ten sam poziom co Rambis. Podejrzewam ,że Frank też się nadaje w tym samym tonie stąd 4. interview a efekt 0. Co do Gortata to czekamy na decyzję o lock out’cie tak to należy rozpatrywać (ubezpieczenie)
Generalnie Rambis starał się wprowadzić strategię „trójkątów”. Niestety osobiście uważam, że strategia ta sprawdza się jedynie w wypadku doświadczonych zawodników oraz weteranów o wysokim IQ koszykarskim. W przypadku młodzieży po prostu się nie sprawdza o czym również często wspominałem przy okazji rozmaitych dysput. Młodzież lubi dynamiczny styl, potrafiący wykorzystać ich naturalna atletykę. Rambis natomiast na siłę starał się zrobić z młodych a wilków wytrawnych wyjadaczy, niestety doświadczenie zdobywa się latami gry, a nie próbą wymuszenie na zawodnikach odgórną strategią. Co do Gortata ten nie podjął decyzji, a słowa Pipana wyglądają na wyssane z palca na rzecz mediów. Zresztą ponoć poczuł się nimi lekko podirytowany, jakoby trener z góry zakładał sobie pewne sprawy bez konsultacji, ani rozmowy z samym zainteresowanym, o czym piszą rozmaite portale od kilku dni.