Zapraszam do kolejnego podsumowania tego sezonu. Tym razem pod lupę wziąłem najlepsze spotkania, które miałem okazję obejrzeć. Może ktoś z Was będzie widział je w innej kolejności albo miał swoje inne, różniące sie typy. Zwlekałem nieco z ujawnieniem własnych wyborów do zakończenia naszego konkursu, a więc teraz już można odsłonić swoje karty;-)
5. Pacers – Nuggets z 9. listopada 2010, w którym Indiana rzuciła 54 oczka w samej trzeciej kwarcie!
4. Heat – Jazz z 9. listopada 2010, kiedy Paul Millsap w stylu Tracy’ego McGrady’ego poprowadził Utah do wyjazdowej wygranej, ustanawiając własny rekord kariery – 46 punktów.
3. Lakers – Suns z 22. marca 2011, kiedy obie drużyny rozegrały spotkanie z trzema dogrywkami. 24pkt i 16zb w tym meczu odnotował Marcin Gortat.
2. Warriors – Magic z 11. marca 2011, obie drużyny ustanowiły wspólny rekord w ilości 36 celnych rzutów zza łuku!
1. Mecz drugi finałów Heat – Mavericks, z 2. czerwca 2011, w którym Dirk Nowitzki zrobił wyraźną różnicę nawiązując do indywidualnych popisów Michaela Jordana i prowadząc gości do arcyważnej wygranej. Był to 15-punktowy come back Mavs, największy od czasów Chicago Bulls z 1992.
Który mecz wg Was ominąłem, a warto byłoby wspomnieć o nim?
P.S. na życzenie nieco więcej akcji Suns z 3-ciego wyboru
Fajnie mecze tylko że w meczu miedzy Lakers a Suns mógłbyś wrzucić cały recap a nie tylko akcje Lakersów ;)
Ja bym jeszcze dodał mecz Boston Celtics – Los Angeles Lakers i pobicie rekordu Reggiego Millera w ilości trójek przez Raya Allena :)
Mavs vs Lakers G4 – imho najlepszy mecz, samo patrzenie na grę Dallas wprowadzało w stan uniesienia…
Brandon Roy Game – Portland vs Dallas (nie pamiętam już czy G3 czy G4) – szedłem do kibla kiedy Portland traciło prawie 20 pkt do Mavs – gdy wróciłem był prawie remis… To był wielki indywidualny popis, szkoda, że w przypadku Roya jedyny taki w tym sezonie.
Sacramento vs Memphis – nie wiedziałem live, ale choćby za samą genialną końcówkę.
Celtics vs Knicks w Madison Square i spóźniony buzzer Amar’e.
I ostatni mecz Bulls z Indianą w RS – też zapadł mi w pamięci, choć Bulls przegrali emocje były wielkie, naprawdę świetne spotkanie.
No i dla mnie jako kibica Raptors wygrana z osłabionymi Mavs ;)
Wspomniane w artykule G2 Finałów też przejdzie do historii.
jak uzbiera się kilka meczów tak jak Twoja opinia @Bargnani to zrobimy listę Waszych wyborów i opublikujemy jutro bądź pojutrze
Teraz tak – rzut Evansa na pewno zasługuje na wzmiankę
Amar’a tak samo , ciężko o tym nie pamiętać, gdy zabrakło mu czasu..
Meczu Roy’a nie widziałem ale trzeba ten mecz podpisać jednym słowem AMAZING.
Minnesota-New York i 31-31 Kevina Love.
@woy – nie tylko zresztą rzut Tajrika, OJ też trafił strasznie trudny rzut.
Przypomniał mi się też mecz Pistonsów z początku sezonu, chyba z Nuggets. Jak dobrze pamiętam Charlie rzucił buzzera doprowadzając do OT.
Z indywidualnych popisów też dunkfest Blake’a z Knicks (wsady m.in. nad Mozgovem i Gallinarim).
Także Spurs vs Grizz – chodzi mi o ten mecz, zresztą wiecie i tak, o który…
Ciekawy był jeszcze mecz Cavs z Miami ten z powrotem LBJ na QLA. Mnóstwo ciekawych akcji, powrót Miami i potem ponowny odskok Cavs, TD Lebrona, 2 bloki Hollinsa, alley opy Barona i wiele innych :D. Polecam obejrzeć.