Od razu przejdę do rzeczy – dzisiaj, po dużej dawce historii, czas na teraźniejszość. Porcja newsów lokautowych i nie tylko:
– Chris Paul i Jason Smith w wywiadach dla NOLA.com przyznali, że zawodnicy NBA na lokaut przygotowywali się już od 2007 roku! Koszykarze wtedy zostali ostrzeżeni o możliwości zawieszenia działalności NBA. Niestety, przypuszczenia te sprawdziły się. Ci, którzy zdołali się przygotować, mają szczęście, bo teraz nadszedł okres zaciśnięcia pasa. Przynajmniej na czas lokautu.
Ostrzeżony został również Michael Beasley. Już w pierwszym dniu jego kariery w NBA został powiadomiony o groźbie lokautu. Jak sam mówi – przygotował się. Powiedział też, że spróbuje zorganizować w czasie lokautu jakieś treningi dla kolegów z drużyny.
– Czy sezon 2011/12 zostanie rozegrany w całości? Zdania są podzielone. Charles Barkley, jak donosi Philadelphia Inquirer, jest jednak nastawiony pesymistycznie. Przypuszcza, że sezon zostanie skrócony. Dobre i to, gorzej, jeśli zostanie anulowany. Mam jednak nadzieję, że lokaut nie wpłynie na długość sezonu.
– Kevin Pritchard pożegnał się ze stanowiskiem GM’a Blazers przed Draftem 2010. Dziś przerwał milczenie. W wywiadzie radiowym przyznał, że gdy dyskutowano o nowym kontrakcie Brandona Roy’a (ostatecznie – 85 milionów/5 lat), brano pod uwagę jego kłopoty z kolanami i duże ryzyko poważnej kontuzji.
– Nie wiadomo, czy nowy nabytek Dallas, Rudy Fernandez w ogóle założy koszulkę Mavericks. ESPN Dallas donosi, że Real Madryt zaoferował mu 6-letni kontrakt (4,35 milionów euro/rok). Jeśli Hiszpan go podpisze, zostanie najlepiej opłacanym graczem w historii hiszpańskiej ACB. Według tego samego źródła jeśli Fernandez podpisze ten kontrakt, nie od razu trafi do Hiszpanii, gdyż kontrakt ma obowiązywać dopiero po zakończeniu sezonu 2011/12. O ile ten sezon w NBA w ogóle się rozpocznie.
– Deron Williams według ESPN New York znalazł sobie nowego agenta. To Jeff Schwartz, który zastąpi Billa McLarena, agenta przede wszystkim zawodników MLB.
Inni klienci Schwartza to – Pierce, T. Chandler, Kidd, Odom, Griffin, Love.
Niezłe towarzystwo Williamsa :D
Swoją drogą, z tych, których agentem jest ten Schwartz jaki by skład był.
D. Williams – J. Kidd – Pierce – Love – Chandler
Na finały nawet :D