Było w ostatnich dniach Jordanie, było o też Ray’u Allenie więc czas na coś o Alenie Iversonie. A.I. pokazał się (i ciągle pokazał ,że potrafi grać) podczas meczu charytatywnego w Greensboro.
Polecam też akcje innego gracza – Roscoe Johnsona
Było w ostatnich dniach Jordanie, było o też Ray’u Allenie więc czas na coś o Alenie Iversonie. A.I. pokazał się (i ciągle pokazał ,że potrafi grać) podczas meczu charytatywnego w Greensboro.
Polecam też akcje innego gracza – Roscoe Johnsona
Comments are closed.
Ale żałosny def…
A czego się spodziewałeś po meczu charytatywnym, który jest tylko na pokaz?
ehh Allen czemu ty tak skończyłeś? To jest typ podobny do T-Maca. Niewyobrażalny talent ale lenistwo na treningach. Zamiast teraz gonić po 3-4 pierścień najpewniej skończy karierę, jako wielki przegrany. Podobnie Tracy. Świetny scorer ale wielki leń. Szkoda, że niektóre gwiazdy tak kończą
Chyba chłopaki zapomnieliście o kłopotach z alkoholem, kłopotach z narkotykami, kłopotach z prawem, no i chyba z samym sobą.
Niewątpliwie wielki talent zmarnowany przez samego Iversona, McGrady to ma przynajmniej wymówkę w kontuzjach.
nie przesadzajcie chlopak bazowal na szybkosci wiekszosc wejsc na kosz konczylo sie punktami i zderzeniem z wielkim centrem lata takiego obijanie sie o wiele wiekszych zrobily swoje its not about the pratice its about the game! ;)