Najbardziej przepłacani gracze w lidze NBA

Wczoraj przy dyskusji na temat podsumowania sezonu Oklahomy City Thunder wdepnąłem w wątek płac i od razu przy okazji lock out’u możemy spokojnie przeanalizować powiązaną z nim sprawę..Czy naprawdę wszyscy ligowi gracze, zasługują na tak wysokie gaże?


1. Aż 6,2 mln USD wpada do kieszeni Jermaine’a O’Neala w Bostonie (spójrzmy na jego liczbę gier i mizerne statystyki), a 5,5 mln USD przelewali Cetlowie na konto Serba Krstića..teraz ten drugi powędrował do rosyjskiego CSKA

2. 7,2 mln USD dostaje środkowy Nets, mający belgijski paszport, Dan Gadzurić. Swego czasu taką umowę z wysokimi zarobkami wywindował on sobie w obozie Bucks. Milion mniej zarabiał ten, który przenosi się do Turcji (umowa z czasów gry dla Lakers) tj. Słoweniec Vujacić.


3. 4,6 mln USD i kontrakt Ronny’ego Turiafa ciągnie się za Francuzem od czasów gry w obozie Warriors. Od sezonu 2010/11 płacą mu za usługi nowojorscy Knicksi.

4. 6,6 mln USD zarabia w szeregach Sixers argentyński obieżyświat Andres Nocioni. Warto podkreślić, iż od czasów gry w Sacramento akcje tego skrzydłowego mocno lecę w dół. Co ciekawe, rekordzistą Szóstek jest ex gracz Clippers i były uczestnik Meczu Gwiazd – Elton Brand (17 mln USD).

5. 9 mln USD trafia do kieszeni Wojownika, Łotysza Andrisa Biedrinsa, który na przestrzeni ostatniego roku często gościł w gabinetach lekarskich i stracił wiele minut kosztem Davida Lee. Z kolei prawie 7 baniek dostaje na konto Serb Radmanović (kolejny kontrakt wynegocjowany w L.A.)

6. 12 milionów płacą rocznie włodarze Clippers białemu podkoszowemu, mającemu na koncie występy w kadrze Niemiec, a także jeden udział w All Star Game, Chrisowi Kamanowi.

7. 5,7 mln USD można dostawać na konto siedząc na ławce L.A. Lakers – to przypadek Luke’a Waltona – który ponoć ma głowę do zagrywek i mocno analizuje ofensywę zespołu, asystując trenerom.

8. Za dobre 'grzanie ławy’ płacą również w najgorętszym stanie USA, Arizonie. Tam swoje 6 baniek dostaje ex gracz greckiego Olympiakosu – Josh Childress. Ile on grywał w ostatnim sezonie..a jaki był tego efekt..

9. 13 300 000 USD taka suma trafia na konto Sama Dalemberta (gracz rodem z Haiti) tj. centra Królów. Kontrakt wśród Kings to spadek po latach gry dla Sixers.

10. 15 mln USD oraz 13,9 mln USD trafia odpowiednio do kieszeni Antawna Jamisona i Barona Davisa czyli dwóch weteranów z przeszłością All Star w szeregach Kawalerii. Kontrakt Barona to spadek po Clippers, natomiast Antawna – po Wizards.

11. Ciekawi mnie co zrobi nowy boss Pistons – Tom Gores – i czy każe Joe Dumarsowi pozbyć się wysokich kontraktów Bena Gordona, Ripa Hamiltona czy Tay’a Prince’a (każdy to pułap – prawie lub ponad – 11 mln USD).

12. 'Niezłe spadki’ po poprzednich ekipach to również problem Larry’ego Birda w Pacers. Pierwszy 'darmozjad’ to Mike Dunleavy z 10 mln USD, a zaraz po nim weteran z dwoma pierścieniami (Heat i Celtics) James Posey (blisko 8 mln USD).

13. Blisko 35 mln USD zarobił przez ostatnie dwa lata najczęściej kontuzjowany gracz NBA na pozycji SG, a niegdyś złoty medalista igrzysk w Pekinie – Michael Redd. Biedni czy bogaci włodarze klubu?

14. Aż 5 mln wpłynęło na konto Hasheema Thabeeta via Houston i Memphis. Niestety na palcach jednej ręki można policzyć dobre występy młodego, drugiego numeru draftu w ciągu jego dotychczasowej karierze w lidze!

15. Niegdyś występował w finałach NBA, a następnie trafił do kadry USA. Niestety ciągle nie potrafi mocniej zaistnieć w lepszej ekipie jaką jest dla niego San Antonio Spurs. Mowa o 9 mln rocznej gaży i osobie Richarda Jeffersona, a suma jest 'pozostałością’ po kontrakcie z Milwaukee Bucks.

16. Aż 7,5 bańki inkasuje w stolicy stanu Georgia Marvin Williams (btw. widzieliście jego ostatni sezon gry dla Hawks?)

17. Pół miliona mniej dostaje w ekipie Rysiów Senegalczyk Sagana Diop. Nieźle! zwłaszcza, że przez ostatnie parę miesięcy walczył on z kontuzjami.

18. 19 mln USD inkasuje w Orlando Gilbert Arenas. 11 mln pada łupem Hedo Turkoglu. Numer jeden wywalczył 'taką kasę’ w Wizards, a numer dwa w Raptors. Obu mocno zniszczyły kontuzje kolan.

19. Największy przepłacany w całej lidze to wg moich obserwacji Rashard Lewis czyli skrzydłowy, który wskutek wymiany na linii Magic-Wizards, obciąża konto stoliczan wartością 21 136 631 USD! Taką inwestycją – do czasu – 'szczycili się’ szefowie koncernu Amway’a czyli rodzina DeVoss. Niegdyś ich wysłannicy zaproponowali ciepły, florydzki klimat ówczesnej gwieździe Supersonics. Dziś Rashard jest milionerem i nie musi się martwić o przyszłość. Zaliczył Mecz Gwiazd, grał w NBA Finals, ale czy po latach będziemy o nim mówić w jasnym świetle? Myślę, że raczej nie.

20. Numerem dwa mojej analizy został AK-47. 17 823 000 USD takie cyferki za sezon gry w Salt Lake City inkasuje Andrei Kirilenko, który lada dzień może wrócić do Europy (Rosja lub Hiszpania), a w nowym sezonie być może trafi pod skrzydła swojego rodaka – rosyjskiego miliardera – w Newark. Kirilenko świetnie prezentował się dwa , trzy sezony wstecz. Teraz – po prostu – jak niejeden z w/w zawodników zbiera żniwa swoich tłustych lat.

Czy kogoś pominąłem? czy kogoś byście dodali do tej listy?? zapraszam do dyskusji.

Komentarze do wpisu: “Najbardziej przepłacani gracze w lidze NBA

  1. co do zawodników typu Lewis czy Kirilenko to można się zgodzić w 100% bo to zwykłe gówn’;’e zachowanie graczy, po prostu leją już na basket zarabiając kokosy – zwykłe placki. Co do np. Reeda to jest inna sytuacja – świetny gracz i strzelec, daleki numer draftu, super się rozwinął – złapał kontuzję i tyle. reszta to w większości zawodnicy wysocy, silni a dodatkowo co niektórzy rzemieślnicy na których jest popyt bo takich mało w tych czasach w nba i narazie będa oni przepłacani niestety.

    1. tu słowo pech jest najbardziej odpowiednie, ale jedno trzeba powiedzieć nowe salary cap ma tą chorą nieco sytuację zmienić by klub nie musiał tyle płacić w przypadku urazu gracza

  2. J-Rich i jego 13 mln,Villanueva i jego 7,5 mlnHarrington i jego tłusty kontrakt(nie pamiętam dokładnie), Miller z Heat, miał być sixth manem a grał słabiuteńko,Okafor, Artest, Gasol(jest wart 8-9 USD a nie 13)

    1. Harrington ma trochę ponad 6mln, a Miller przekracza 5mln. Tutaj bym nie przesadzał. Okafor to duży fakt i od dwóch lat mocno cieniuje za grubą kasę.

  3. kontrakt jeffersona to nie „spadek” po Bucks tylko nowy kontrakt podpisany przed sezonem przez Spurs

  4. Ja bym tu dodal jeszcze Carlosa Boozera i jego 14,5 mln $ (hmhm – Taj Gibson – 1 mln), Travis Outlaw – 7 mln, Nazr Mohammed – 7 mln, Nick Collison – 6,5 mln, Jason Kapono – 7 mln (Are you kidding me? – 0,7 ppg), Jose Calderon – 9 mln…

    1. czułem ,że pojawi się Boozer;) O Collisonie gadaliśmy wczoraj i już nie chciałem mu dokładać. Kapono jednak strzał w „10”. pozdrawiam

  5. Princowi i Dunleaviemu chyba skończyły się już kontrakty… Dla mnie najbardziej przepłacany jest Arenas, drugi jest Lewis, trzeci Jamison. Orlando żałowało wymiany, bo o ile Lewisa dawało się dobrze wykorzystać dla dobra zespołu (choć wiadomo, ze conajmniej z trzy razy jest przepłacany), to Arenas zarówno w obronie jak i w ataku stanowił czarną dziurę. Trochę może być w tym winy Stana van Gundiego (ale niewiele, przynajmniej jeżeli chodzi o Arenasa), ale zespół z Florydy jakby mógł to by cofnął wymianę, zwłaszcza że Lewis ma o rok krótszą umowę

  6. Collisona, Maciej Kwiatkowski z MVP dał bardzo wysoko w swoim top 100. Zgodzę się z nim to bardzo pożyteczny gracz jak Joel Anthony. Nie ma dużych zdobyczy w jakiej kolwiek z kategorii ale on to umożliwia innym i bez niego defensywa Thunder wyglądałaby jak Nowego Jorku w pierwszej kwarcie trzeciego spotkania sezonu zasadniczego w Milwaukee.Dostawali grubo ponad 20 punktami przez większość czasu.

  7. Ktoś chyba ocenia znów tego gracza przez pryzmat jednej serii.o klasie Kanadyjczyka i jego liderowaniu w 67 statystykach pisaliśmy.na pewno Collison nie jest tak widoczny i nie robi takiej różnicy jak Ibaka.na którym miejscu umieścił Mack Iblocke?pisanie o Collisonie jako znaczącej różnicy i podporze defensywy jest przesadne,bo zapominasz kolego o tak dobrych defensorach jak Perk czy Harden a na pewno Sefolosha.powtórzę się Collison ma za sobą najsłabszy sezon w karierze.a wynik niejednego meczu OKC zależał od ataku Westbrooka i Duranta.czasem Hardena,efekt znamy 1-4.

  8. nie pamiętam, ale wiesz Wojtek jestem fanem Ibaki i trudno mi mówić kto jest lepszy.

Comments are closed.