Wakacje z NBA (29) – Przenieśmy się do Czech..

..gdzie rozpoczęły się właśnie Mistrzostwa Europy do lat 16. Potrwają one od dziś (28 VII) do 7. sierpnia. Najlepszych młodych graczy Starego Kontynentu goszczą dwa miasta – Pardubice i Hradec Kralove.

Również Polacy wystąpią na tych mistrzostwach. W grupie A zmierzą się z Hiszpanią, Czechami, gospodarzami, oraz z Grecją, z którą zagraliśmy pierwszy mecz, niestety przegrany.  W grupie B zobaczymy Niemców, Czarnogórców, Rosjan i Serbów, w grupie C Francuzów, Łotyszów, Litwinów i Ukraińców, a w ostatniej z grup – D – Bułgarów, Chorwatów, Włochów i Turków.

W rozwinięciu więcej o pierwszym dniu ME U-16.

Rozgrywki rozpoczęły się o godzinie 13:30, gdy o pierwszego jump-balla walczyli środkowi ekip Czarnogóry i Serbii oraz Turcji i Bułgarii. Pierwszy mecz zakończył się gładkim zwycięstwem Serbów 100:62. Szczególnie osiągnięcie 'setki’ przez reprezentację Serbii jest godne podziwu. W drugim starciu lepsi okazali się Turcy, wygrywając 85:75, choć po stronie Bułgarów grał najlepszy dziś strzelec – Aleksander Vezenkov – który zdobył 29 punktów.

W innym meczu, rozegranym między Rosją, a Niemcami, doczekaliśmy się prawdziwych emocji. Całe spotkanie było wyrównane, ale w połowie czwartej kwarty najlepszy gracz Niemiec – Ismet Akpinar (20 pkt) – trafił bardzo ważną trójkę, która zmniejszyła dystans między drużynami na  2 punkty, a dalej poszło już gładko. Ostateczny wynik tego meczu – 71:67 dla naszych zachodnich sąsiadów. W tym samym czasie rozegrano inne, trochę bardziej ofensywne zawody między Włochami a Chorwatami. Tu także nie zabrakło emocji, choć po pierwszych dwóch kwartach podejrzewam, że niektóre z 600 miejsc w hali w Hradec Kralove mogły po przerwie być puste. Chorwaci prowadzili aż 18 punktami, ale Włosi pokazali wolę walki, zmniejszając stratę nawet do 4 punktów, ale wtedy było już za późno – ich przeciwnicy na linii FT byli bezbłędni. Włochy 80:86 Chorwacja.

Najbardziej oczekiwane spotkanie – pojedynek czeskich gospodarzy z Hiszpanią nie rozczarował, przeciwnie – wszystko sprowadziło się do ostatniego rzutu tego meczu, który należał do Ventury. Gdyby trafił trójkę, doprowadziłby do dogrywki, gdyż przed jego rzutem Czesi wygrywali 70:67. Niestety dla gości, wynik ten utrzymał się do końca meczu, gdyż Ferran Ventura nie trafił. Szkoda pogoni, którą w trzeciej odsłonie wykonali hiszpańscy koszykarze, gdy powrócili do gry runem 10-0. Nie dziwne, że odbywający się w tym samym czasie mecz Francji z Ukrainą (71:56) cieszył się znacznie mniejszym zainteresowaniem.

Wreszcie – ostatnie z dzisiejszych spotkań czeskiego czempionatu. Niestety, Polacy przegrali z Grekami 59:73. Szkoda szczególnie czwartej kwarty, w której nasi młodzi rodacy trochę się posypali, co dobrze wykorzystali Grecy, wygrywając ją 22:11. Mikołaj Witliński (12p/8zb) był najlepszym polskim zawodnikiem.

Poza Polakami i Grekami, o godzinie 20:15 mistrzostwa rozpoczęli Łotysze i Litwini. Ten sąsiedzki pojedynek wygrali ci pierwsi, wynikiem 83:80. To oni zrobili ostatni z licznych zrywów w tym meczu (czwartą kwartę wygrali 27:17) i dzięki temu wygrali. Wygrali pomimo świetnego występu Edvinasa Seskusa (20p/12zb).

 

Wyniki:

Grupa A:

Czechy 70:67 Hiszpania

Polska 59:73 Litwa

Grupa B:

Czarnogóra 62:100 Serbia

Rosja 67:71 Niemcy

Grupa C:

Francja 71:56 Ukraina

Łotwa 83:80 Litwa

Grupa D:

Turcja 85:75 Bułgaria

Chorwacja 86:80 Włochy

 

Najlepsi strzelcy:

Aleksandar Vezenkov (BUL) – 29 pkt

Radovan Kouril (CZE) – 24 pkt

Agusti Sans (ESP) – 24 pkt