Porcja newsów
Wczoraj do mediów, tuż po kolejnych wyborach do Galerii Sław, przedarły się kolejne spekulacje na temat pracy Phila Jacksona z New York Knicks. Jak na razie 66-letni Wielki Mag Zen nie zaprzeczył tym informacjom i z tego co wiemy za każdym razem przy niepowodzeniach Mike’a D’Antoniego ten temat będzie wracał..
Gazety nowojorskie sugerują (i życzą sobie tego) ,że zabiegi na kolano i biodro to nie jedyne powody podróży Jaxa do Big Apple. Sam coach jak na razie obraca spekulacje w żarty mówiąc, iż napisze piosenkę dla Jimmy’ego Dolana pt.”Fix the Knicks”.
Zostając przy wątku trenerskim, jeden z asystentów słynnego i oryginalnego Dream Teamu (niegdyś duszony przez Latrella Sprewella), były trener Golden State Warriors, Portland TrailBlazers czy Seattle Supersonics – P.J. Carlesimo – może wkrótce dołączyć do sztabu trenerskiego Avery’ego Johnsona w Nets.
Tymczasem ex gracz Knicks, który ostatecznie trafił do Mavericks, Corey Brewer podkreślił, iż nigdy nie chciał opuszczać drużyny nowojorskiej po transferze z Minnesoty. Miał nadzieję ,że będzie solidną pomocą dla gwiazd klubu.
300-funtów – to jest o 28 mniej od poprzedniego pobytu w Miami waży Eddie Curry. Ex center Knicks i Bulls stara się jak może, a przypomnę, że w maju ważył jeszcze 350 funtów! GM Heat – Pat Riley powiedział, iż jeśli center zrzuci jeszcze trochę wagi (12 funtów) to niewykluczone ,że znajdzie się dla niego miejsce w składzie wicemistrzów ligi. Curry cały czas trenuje pod okiem słynnego Tima Grovera.
Tymczasem mamy kolejną porcję europejskich przylotów. Omri Casspi z Cavs dołączy śladem Jordana Farmara do Maccabi Tel Aviv. Izraelski klub szykuje się na prawdziwy podbój Euroligi. Wcześniej skład Mistrzów Izraela wzmocnił Jon Scheyer, a dziś media podały sensacyjną wiadomość, iż klub podpisał umowę z greckim Magicem – Theo Papaloukasem.
W ten zakątek świata może wkrótce trafić Rashad McCants czyli obrońca/skrzydłowy Królów z Sacramento.
Najnowszy nabytek Michaela Jordana, Corey Maggette, rozważa ofertę gry dla greckiego PAOK-u. Co ciekawe, włodarze klubu chcą widzieć u siebie Mistrza NBA Peję Stojakovića!
Liga francuska kusi innego bohatera czerwcowej wymiany między Bucks a Bobcats – Stephena Jacksona. Ile z tego wyjdzie – okaże się lada dzień.
Marc Gasol oznajmił hiszpańskiej prasie, iż nie zagra w słynnej Barcelonie i tym samym nie dołączy do ekipy Juana Carlosa Navarro czyli ex gracza Grizzlies.
Kobe Bryant ostatecznie odrzucił zakusy tureckiego Besiktasu puentując, że nie wygląda na to, iż dojdziemy do porozumienia w kwestii finansowej (Kobe chciał 500 tys. USD za miesiąc, Turcy oferowali 250tys. USD).
Tymczasem innego transferu doczekał się były świetny zawodnik ligi i specjalista od brudnej roboty Jayson Williams. 43-latek, były All Star i ex gracz Sixers oraz Nets odbywa 5-letnią karę więzienia za nieumyślne spowodowanie śmierci swojego szofera. Otóż Williams pokazywał mu niezabezpieczoną broń, która wypaliła i spowodowała tragedię. Williams w związku z tym również popadł w alkoholizm. Teraz przenosi się z więzienia z New Jersey do kompleksu więziennego na Rikers Island w N.Y.
Gracze Chicago Bulls wzorem Grizzlies i Knicks chcą zorganizować sobie swój camp. Ma on mieć miejsce w Las Vegas.
C.D.N.