Wg doniesień i raportu Bloomberg.com wymazanie całego sezonu z grafiku NBA może kosztować zarządców 29 hal NBA aż 1,1 miliarda dolarów amerykańskich. W minionym sezonie właśnie takie zyski trafiały do klubowych kas ze sprzedaży biletów.
W raporcie nie uwzględniono planowanych podwyżek biletów..nie ma też w nim mowy o sprzedaży gadżetów przy okazji meczów albo dochodów z sieci gastronomicznych (jak wiemy Amerykanie lubują się w konsumpcji hamburgerów, hot dogów, popcornu czy piwa podczas wielkich sportowych wydarzeń).
Wiadomo natomiast, że w sugerowane straty weszły już mecze przedsezonowe, a ponadto kluby zarezerwowały sobie okres od grudnia do czerwca, w przypadku uratowania sezonu. W dodatku zarządcy hal chcąc zalepić ubytki meczów NBA starają się o większą liczbę koncertów czy ekspozycji, jednak jak podkreśla Bloomberg większość dat, wcześniej zabukowanych na mecze NBA, nie zostanie obstawionych!
Puentując: drogi ten strajk.
no proszę, aż tak wielkie pieniądze