Dzisiaj o 14.15 oczy wszystkich koszykarskich kibiców w Polsce zwrócone będą na Poniewież gdzie nasza reprezentacja zmierzy się z Wielką Brytanią w walce o awans do drugiej rundy Eurobasketu. Wczoraj przeżyliśmy wielkie chwile dzięki ekipie Pipana. Kiedy Dardan Berisha trafiał 12 sekund przed końcem meczu nad rękami Ersana Ilyasovy niemal straciłem głos. Wielki moment, chwila dumy – pokonaliśmy wicemistrzów świata, choć mało kto w to wierzył.
Dzisiaj jest jednak już kolejny dzień. Dzień, który może zostać jednym z najpiękniejszych w historii naszej koszykówki. Panowie! Zróbcie to dla siebie, dla nas i wbrew wszystkiemu i wszystkim. Ileż było naśmiewania się z tej drużyny, narzekania na brak liderów i późny wybór trenera. Nie zapominajmy o tym, ale pozwólmy się cieszyć tym graczom, którzy są teraz na Litwie. Jeśli wygrają będzie wielkie koszykarskie święto, a jak się nie uda to i tak im podziękujemy. Koszykówka w Polsce potrzebuje jednak sukcesu. Potrzebuje pozytywnych bodźców do zmian. I dzisiaj takim impulsem może być zwycięstwo nad Brytyjczykami. Nie zapomnimy o problemach w PZKoszu i kompromitujących decyzjach w PLK. W tym momencie myślimy jednak tylko o meczu i trzymamy kciuki. Tak jak wczoraj!