Zakończyły się już rozgrywki grupowe na Eurobaskecie. Poznaliśmy wszystkie rozstrzygnięcia w grupach E i F. Wiemy jakie zespoły awansowały do ćwierćfinałów. Zapraszam na podsumowanie liczbowe z nagrodami dwunastego dnia ME.
Ostatni dzień zmagań w grupie F tylko potwierdził słabość tej połówki Eurobasketu. Nie było wielkich wystrzałów indywidualnych. Najwięcej punktów w sumie zdobyła drużyna Grecji, ale zaledwie 73. Reszta ekip nie przekroczyła poziomi 70 oczek. Wybranie najlepszych graczy tego dnia nie było łatwe, ale spróbowaliśmy.
MVP jedenastego dnia:
Pero Antic (Macedonia) 34 min., 6-9 FG, 15 pkt., 10 zb., 5 ast., 2 prz., 1 blk.
Najlepszy występ młodego zawodnika:
Tornike Shengelia (Gruzja) 25 min., 11 pkt., 5 zb., 5-10 FG
Najbardziej niespodziewany wystrzał:
Sergey Monya trafił decydujący rzut za trzy w ostatniej sekundzie w meczu z Macedonią. Dzięki temu Rosjanie zajęli pierwsze miejsce w grupie, beż ani jednej porażki.
Najciekawsze linijki statystyczne:
Petteri Koponen (Finlandia) 34 min., 14 pkt., 6-14 FG, 3 ast., 2 prz., 2 zb., 1 blk., 2 str.
Erazem Lorbek (Słowenia) 31 min., 14 pkt., 6-13 FG, 6 zb., 2 ast., 3 str.
Giorgi Shermadini (Gruzja) 31 min., 10 pkt., 5-8 FG, 14 zb., 1 ast., 1 prz., 3 str.
Aleksey Shved (Rosja) 24 min., 14 pkt., 6-10 FG, 6 zb., 4 ast., 4 str.
Szaleni strzelcy:
Kimmo Muurinen (Finlandia) 21 min., 1-6 FG, 2 pkt.
Victor Sanikidze (Gruzja) 30 in., 2-8 FG, 0-3 3P FG, 6 pkt.
Vlado Ilievski (Macedonia) 35 min., 2-12 FG, 6 pkt. (dlaczego zawodnik, który ma skuteczność 26.5% na Eurobaskecie oddaje w meczu 12 rzutów i 85 w całych ME?)
Andrei Kirilenko (Rosja) 27 min., 1-9 FG, 0-4 3P FG, 2 pkt.
Grupa F:
Słowenia – Finlandia 67-60
Grecja – Gruzja 73-60
Rosja – Macedonia 63-61
Polskie wątki:
Tornike Shengelia (Gruzja, syn Kachy Shengelii) 25 min., 11 pkt., 5 zb., 5-10 FG
Goran Jagodnik (Słowenia, ex Prokom i Anwil) 2 min., 0-2 FG, 0 pkt., 1 zb.
George Tsintsadze (Gruzja, ex Trefl Sopot) nie grał
Tabela grupy F:
Pary ćwierćfinałowe:
Hiszpania – Słowenia (środa – 17.00)
Macedonia – Litwa (środa – 20.00)
Francja – Grecja (czwartek – 17.00)
Serbia – Rosja (czwartek – 20,00)
A już liczyłem, że Serbowie zagrają z Macedonią o półfinał, w przygotowaniach dość łatwo ich ograli, a tak to trzeba będzie z kacapami powalczyć. Ale i tak wygramy:)