Skrzydłowy Dallas Mavericks Rudy Fernandez uzgodnił warunki umowy z Realem Madryt. Hiszpan wróci do NBA, gdy zakończy się lockout.
Mavs pozyskali Fernandeza w lecie w trójstronnej wymianie, w której udział brali także m.in. Raymond Felton i Andre Miller. Do tej pory Hiszpan spędził trzy lata w NBA w barwach Portland Trail Blazers. W 218 meczach notował średnio 9.1 pkt., 2.4 zb., 2.2 ast.
W niedzielę zdobył z reprezentacją Hiszpanii drugi złoty medal Mistrzostw Europy. Na Litwie nie był jednak już tak ważną postacią zespołu Sergio Scariolo jak w latach poprzednich.
Według doniesień prasowych w klubie ze stolicy Hiszpanii może otrzymać nawet 2.7mln$ za sezon. Jeśli przez lockout cały sezon NBA nie będzie odwołany, to Fernandez wróci za ocean. Po zakończeniu rozgrywek 2011/12 na dobre zagości prawdopodobnie w Europie ponieważ jego przygoda z najlepszą liga świata nie poszła po jego myśli i nie był podstawowym graczem Blazers.
Myślę, że Hiszpania to najlepsze miejsce dla Fernandeza.
A ja lubię tego gracza i wolałbym, aby został w NBA!