Jako że niedawno koszykarski świat obiegła informacja, o zawale jednego z wielkich centrów Europejskiej i Światowej koszykówki, oraz całkiem nie dawno rozmawialiśmy o najlepszym Europejczyku w NBA, postanowiłem przybliżyć kibicom koszykówki sylwetkę tego zawodnika rodem z Litwy.
Rozpoczął grać, gdy miał 13 lat. W wieku 17 zadebiutował w klubie Żargilisu Kowno, z którym zdobywał już wtedy mistrzostwo w latach 85 – 87. W tak młodym wieku Sabonis był już dosyć utytułowanym zawodnikiem, ponieważ w 83 i 85 roku zdobył z reprezentacją brąz i złoto na Mistrzostwach Europy, oraz złoto na Uniwersjadzie w 85. Ciekawostka jest fakt, że zawodnik ten już w 85 roku zgłosił się do Draftu NBA i został wybrany z wysokim 4rtym numerem przez Atlantę Hawks, wybór jednak anulowano z powodu zbyt młodego wieku koszykarza (ciekawe jak by się rozwinął w NBA gdyby wtedy zaczął grac). Niestety nie miał szczęścia do Draftu. Rok później został wybrany z 24 przez ekipę z Portland, jednak tym razem względy polityczne uniemożliwiły mu przejście do najlepszej ligi świata.
W kolejnych latach amerykańska publiczność musiała wciąż czekać na niego, a On sam odnosił duże sukcesy w Europie. Min. Złoto na Olimpiadzie w Seulu, oraz 2 brązy na kolejnych dwóch olimpiadach.
Kiedy naciski polityczne w Kraju Rad zmalały, zmęczony brakiem możliwości wejścia do NBA wybrał Hiszpanię, gdzie z nowymi klubami odniósł wielkie sukcesy. Poprowadził je do mistrzostwa Hiszpanii 93,93, a przede wszystkim do mistrzostwa Europy w 95 roku. Kiedy grał w europie czterokrotnie został wybrany najlepszym graczem Starego Kontynentu. Lata 1984,1985,1993,1995).
W końcu nadszedł dzień, kiedy zdecydował się na grę za oceanem. Powiedział wtedy dziennikarzom: „Nie mam już nic do udowodnienia w Europejskiej koszykówce, zostało już tylko NBA”
W pierwszym roku już został wybrany na gracza tygodnia oraz debiutanta miesiąca. W tym samym roku był nominowany do NBA Rookie of the Year i Najlepszego Rezerwowego, w wieku 32 lat!! Niestety od początku występów miał problemy z kolanami. Przez to nie mógł pokazać pełni swoich możliwości.
W „Book of Basketball” Bill Simmon pisał, że gdyby Sabonis grał odkąd został wybrany w drafcie, byłby na pewno w pierwszej czwórce najlepszych centrów w Historii. Szczególnie, że odnalazł się wśród Gwiazd typu: Drexler, Porter, Robinson. Świetnie grał w Post up, miał znakomity przegląd pola, mógłby spokojnie zdobywać dużo tripple – double, bo świetnie asystował, zbierał i punktował. W Portland zebrał się świetny zespół. 2 lata z rzędu dotarli do finałów konferencji przegrywając z San Antonio, które potem zdobyło mistrza i szczególnie w roku 2000. Kiedy Portland miało zespół bad boys z Sheedem, Pipenem itd. A przegrali 4:3 po emocjonujących siedmiu meczach.
Podsumowując, Sabonis trafiając do NBA najlepsze lata kariery miał już za sobą, a przez to, że miał dużo kontuzji uniemożliwiło mu to dynamiczne poruszanie się po parkiecie. Mimo wszystko popularny Sabas imponował umiejętnością ustawiania się pod koszem i zbierania piłek, oraz „czytania gry” a także, co dziwne przy jego wzroście trafiania za 3! Przez wielu znawców jest uważany za najlepszego gracza z Europy swoich czasów.
W 2003 roku wrócił do Żargilisu wykupując część udziałów. Karierę zawodniczą zakończył w 2005 roku. Jego rekordy punktowe to: w lidze Rosyjskiej 53 ptk, a w NBA 33ptk i 20 zb.
Obecnie prowadzi szkołę koszykówki, zajmuje się handlem nieruchomościami, budowanie, centrów sportowych oraz działa w branży hotelarskiej.
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia Sabasowi, a wam miłej lektury.
You must be logged in to post a comment.