Przeczytajcie o grze komputerowej NBA 2k12, która już niedługo może być Wasza! Więcej informacji szukajcie dziś wieczorem na enbiej.pl!
2K Sports solidnie przepracowało ostatni rok i seria wraca jeszcze silniejsza. Wsparcie 15 wielkich mistrzów to tylko wisienka na torcie. Co jeszcze ulegnie zmianie? Zacznijmy od samej grafiki. Pamiętam, że pierwsze co odczułem po odpaleniu NBA 2K11 to uderzający w gracza realizm. Wyobraźcie sobie, że 2K Sports szykuje dla nas kolejne usprawnienia graficzne (poprawa m.in. mechaniki sterowania), które w kontekście realizmu mają w dalszym ciągu windować NBA w górę. Zmiany czekają nas także w meczowym menu, prezentacji składów czy statystyk. Pamiętacie zapewne z poprzedniej wersji gry ujęcia LeBrona, D-Wade’a czy Tima Duncana. W tym roku nie będzie gorzej. 2K dba o to byśmy nie przewijali jak najszybciej prezentacji, a oglądali w tym czasie kolejne animacje z udziałem zawodników, czy kibiców (1000 dodanych animacji postaci łącznie). Tradycyjnie czekają nas firmowe zagrania wielkich gwiazd. Możecie już w tej chwili zacierać ręce na skyhook Kareema Abdul-Jabbara. Zapomniałbym o post play, a ma to być absolutny hit, który pozwoli nam dokonywać cudów w pomalowanym kontrolując gracza jeszcze lepiej niż robiliśmy to do tej pory – także w obronie. Tych poprawionych detali będzie jeszcze więcej. Teraz pora zobaczyć co zmieni się w trybach gry, a tutaj zmian jest równie dużo jeśli nie więcej.
NBA Greatest
Przed oficjalną premierą gry wszyscy z niecierpliwością czekają na mode, w którym dostaniemy do dyspozycji 15 wielkich gwiazd NBA. Do Michaela Jordana dołączą:
– Magic Johnson (Lakers vs Trail Blazers 90/91)
– Larry Bird (Celtics vs Hawks 85/86)
– Kareem Abdul-Jabbar (Celtics vs Lakers 86/87)
– Julius Erving (76ers vs Bucks 84/85)
– Bill Russell (Celtics vs Lakers 64/65)
– Jerry West (Lakers vs Hawks 70/71)
– Isiah Thomas (Pistons vs Bulls 88/89)
– Hakeem Olajuwon (Rockets vs Nuggets 93/94)
– Oscar Robertson (Bucks vs Lakers 70/71)
– Karl Malone (Jazz vs Spurs 97/98)
– Scottie Pippen (Bulls vs Sonics 95/96)
– Patrick Ewing (Knicks vs Magic 94/95)
– Wilt Chamberlain (Lakers vs Knicks 71/72)
– John Stockton (Jazz vs Lakers 97/98)
Bonusowo zespoły: Warriors 90/91, Kings 01/02, 76ers 76/77, Cavaliers 89/90, Bulls 85/86, Bulls 90/91, Bulls 97/98.
Czekają nas wyzwania pod pewnym względem podobne do tych z NBA 2K11 jednak nie będziemy ograniczać się tylko do His Airness. Przed nami wielkie historyczne batalie, które rozegrają się na ekranach naszych monitorów. Wielkie legendy w legendarnych pojedynkach – to zdanie najlepiej podsumuje NBA Greatest.
W trybie, który niewątpliwie napędza popularność najnowszej odsłony 2K Sports warto zatrzymać się przy postaciach z lat 60′ i 70′. Billa Russella czy inne gwiazdy tamtego okresu będziemy oglądać na ekranie odwzorowującym ówczesne realia (uwzględniając komentarz). Dzięki temu przed naszymi monitorami doskonale odczujemy klimat tych legendarnych czasów.
The Association
Znany i lubiany od wielu lat mod, w którym bierzemy sprawy wybranej organizacji w swoje ręce prowadząc ją przez kolejne sezony. Oczywiście jeśli nie chce się nam grać kolejnych sezonów pozostają do wyboru tryby Season i Play-off. Niestety zobaczymy zaledwie jednego debiutanta (Ricky Rubio). 2K Sports nie zdobyło praw na wykorzystanie wizerunku zawodników tegorocznego draftu w grze. Mimo wszystko z czasem powinny pojawić się w sieci patche, które udostępnią nam Kyrie’go Irvinga, Enesa Kantera czy Bismacka Biyombo. Powinny zostać wyeliminowane błędy z poprzedniej edycji (niemożność faulowania czy efekty planowanych treningów).
My Player
Czeka nas dużo zmian w ulubionym dla wielu trybie My Player. Wszystko zacznie się od rookie showcase. Tam zgromadzą się wszystkie największe talenty, które zawalczą z tobą o miejsce w najlepszej lidze świata. System oceny podobny jak w ubiegłorocznej edycji, dodatkowo zadania i jesteśmy gotowi. No prawie… Przed nami jeszcze i tutaj niespodzianka – rozmowy z trzema GM’ami przed draftem. Jeśli dobrze się na nich zaprezentujemy poprawie mogą ulec nasze notowania. Oczywiście pytania nie będą banalne, a schematyczne odpowiedzi mogą okazać się niewystarczające. Dodam, że od razu można delikatnie odrzucić zaloty zespołu, który nas nie interesuje. Gorzej jeśli okaże się to błędem i pójdziemy w drafcie kilkanaście picków niżej…
Dopiero wtedy przystępujemy do draftu. Trochę wywiadów, zamieszania i David Stern wyczytuje nazwiska pierwszorundowych wyborów, później pałeczkę przejmuje Adam Silver. Potem czeka nas już tylko długa droga na szczyt, być może nawet do Hall of Fame.
Sam sezon to także trochę zmian. Dodano 8 nowych umiejętności i możliwość przeskakiwania do następnego kluczowego spotkania. Gracze, którym zależy na czasie nie będą więc musieli rozgrywać każdego z 82 spotkań w sezonie.
Creating a Legend
Sprawa wydaje się być prosta. Wybieramy, któregoś z prawdziwych zawodników (dowolnego, choćby Marcina Gortata) i kontynuujemy jego karierę w stylu znanym nam z My Player Mode. Przypuśćmy, że jesteś fanem LeBrona, nie zgadzasz się z jego „The decision” – możesz wybrać właśnie go i oznajmić światu, że planujesz wielki powrót do Cleveland. Może znudziłeś się już oglądaniem Paula Pierce’a w koszulce Celtics? Także możesz wpłynąć na jego dalsze losy. Wszystko zależy od ciebie.
Ponadto posiadacze oryginalnych wersji gry bez problemu mogą rozgrywać wirtualne boje z kolegami bądź nieznanymi przeciwnikami. Także w internetowych ligach.
Czekam, czekam !!!!
A moje zdanie jest takie, ze jak na gre wznawiana i kosmetycznie poprawiana przez tyle lat 2k12 zadziwia iloscia niedociagniec. Od 3 dni gram, czekalem zwlaszcza na opcje MyPlayer i … jestem sfrustrowany i zawiedziony. Kto gral w poprzednie edycje bedzie wiedzial o czym pisze. Gra wyglada tak, jakby tworcy na zalozeniach poprzestali a tak naprawde nikt nawet nie probowal zagrac w finalny produkt. Owszem, gra wyglada slicznie, piekne animacje i grafika. Frustrujace niedociagniecia z drugiej strony. Rzuty, zwlaszcza „trojki” wchodza komputerowi z 95% skutecznoscia. Nie ma czego zbierac, nawet, jak wyregulowalem „game sliders” rzutow za 3 na poziomie 5 ( w ogole mialem wrazenie, ze jakakolwiek modyfikacja „game sliders” nie przekladala sie na gre w zaden wyczuwalny sposob)! Komputer owszem, pudluje, ale podczas symulacji, w ktorej nie bierzemy udzialu. Animacje chybionych blokow czy przechwytow wylaczaje nas z akcji na ok.4 sek, zawodnik pedzi w niewiadomym kierunku, zatacza sie, jakby przed meczem solidnie zapil. Rozpoczalem MyPlayer centrem, duzym i atletycznym, moja srednia zbiorek na poziomie 2,1 – pomijam to, ze w walce o pilke „przeskakiwali mnie” rozgrywajacy, funkcja box out u komputera jest niemal nieomylna, my natomiast, jesli boxujemy kogos zostajemy „wmurowani” i szansa na zbiorke maleje drastycznie! A AI komputera „nieboxowanego” przy zbiorce jest dosyc wysokie. Ponadto nie wazne jakie gwiazdy mamy w zespole, obrona calej druzyny przeciwnej skupiona jest na naszym zawodniku, choc jest to najwiekszy zoltodziub w naszym zespole a ten nie trafia nawet spod kosza. Zawodnicy w obronie, nawet ci wolniejsi sa w stanie wyprzedic kazdy nasz ruch i zmiane kierunku, „przyczepiajac sie” i nie pozwalajac na zadne niemal manewry w ataku, nasi rozgrywajacy robia backcourt v. jak nacpani i traca pilki przy co 4 zaslonie. My po zaslonie zostajemy odpychani przez komputer, co znow owocuje „zawieszeniem” animacji na czas wystrczajacy, zeby ktos nas przejal w obronie. Trener wystawia nas z pozycji centra na SG, gra czasem wiesza sie przy halftime show, a opcja „przedluzanie wlosow” choc nowosc, wcale nie dziala ;)Nie musze mowic, ze poprzednie czesci tez byly wypuszczane w ten sposob i wtedy nastepowalo frustrujace oczekiwanie na patcha a jak juz wyszedl to sie jakos odechciewalo grac a poza tym, zapowiadano juz nastepna czesc… i po prostu. Jestem zawiedziony i nie rozumiem. pozdro
Tzn, rozumiem. Brak konkurencji. Kto chce zagrac w koszykowke na PC i tak kupi i bedzie gral i czekal na poprawki.
Ile meczów zagrałeś w tym MyPlayerze?
32 centrem i 18 sf i stwierdzam, ze sf zaliczam wiecej zbiorek na mecz niz centrem przy slabszych parametrach zawodnikow …
Poza tym zaznaczam, ze w koszykowke w realu gram od 15 lat, bylem rowniez drugim trenerem juniorow, gralem we wszystkie edycje nba live i 2k od 10 (MYplayer mode zwlaszcza), koszykowka to moja pasja. Nie mowie, ze ta gra jest zupelnie niegrywalna ale jesli ktos nazywa to symulacja to bardzo mija sie z prawda.Gra ma pozytywy ale drazni w kolko powtarzajacy sie cykl bugow, ktore naprawiane sa dopiero w kilka mcy po premierze gry.
bedzie mozna grac online klasycznymi druzynami ?? np Lakers vs Trail Blazers 90/91
Kurcze już nie mogę się doczekać. A w MP będzie All Star weekend?? Tzn konkurs trójek, wsadów?? Ktoś się orientuje??
Już za kilka godzin więcej informacji o samej grze, a także jak ją zdobyć przy pomocy Enbiej.pl :)
A dzięki. Czekam kiedy wyjdzie.
Małe pytanko odnoście 2k11 – Czy u Was też nie ma fauli w ataku? Gram mnóstwo w NBA 2k11 ale jeszcze ani razu nie miałem faulu w ataku, mimo że opcja jest włączona.
Szkoda że nie będzie Jimmera w NBA 2k12 :/ Ale i tak trzeba będzie pograć:)
U mnie dokładnie jest tak samo. Ja głównie gram w My Player w LAL i jeszcze ani razu w ciągu 3 sezonów spędzonych w NBA nie miałem faulu w ataku choć w obronie ustawiam się jak należy. NBA 2K10 było pod tym względem lepsze.
Ja w My Player w LAC, czy w Association – ani razu nie miałem.
Zajebista gra, nie mogę się doczekać chwili w której ją sobie odpalę