Z niedzieli na poniedziałek rozpoczęła się ostateczna rywalizacja o mistrzostwo WNBA. Przez większość spotkania gra była bardzo wyrównana. Dopiero dzięki bardzo skutecznej grze w ostatniej kwarcie, Minnesota Lynx wygrały 88-74 z Atlantą Dream.
Po trzech kwartach pierwszego spotkania finałowego Lynx remisowały z Dream 62-62. O wyniku spotkania zadecydowały pierwsze minuty ostatniej odsłony. Wtedy to zawodniczki z Minnesoty zanotowały run 13-0 i wyszły na prowadzenie 75-62. Do końca meczu gospodynie kontrolowały już wynik.
Najlepsza zawodniczką wśród zwyciężczyń była Reebekkah Brunson, która zanotowała 26 punktów i 11 zbiórek. Po meczu, skrzydłowa Lynx powiedziała: – Całe to miasto oraz nasi kibice, jesteśmy podekscytowani tymi finałami. W tym meczu fani niesamowicie nam pomogli i to była wielka przyjemność grać i wygrać dla nich.
Dla Dream 33 punkty rzuciła Angel McCoughtry, w tym aż 19 w trzeciej kwarcie. Zespół z Atlanty wystąpił bez Brazylijki Eriki de Souzy, która uczestniczy w turnieju kwalifikacyjnym do Igrzysk Olimpijskich. Bez swojej podstawowej centerki, przyjezdne nie radziły sobie zupełnie w walce na tablicach. Lynx zebrały aż 40 piłek przy zaledwie 28 rywalek. – Popatrzcie na zbiórki. Bardzo jej potrzebujemy! – mówiła rozgrywająca przegranych, Lidsay Harding (20 pkt., 5 ast.).
Kolejne spotkanie odbędzie się także w Minnesocie w środę o 2.00 polskiego czasu.
Atlanta Dream – Minnesota Lynx 74-88 (18-14, 21-22, 23-26, 12-26)
Dream: A. McCoughtry 33, L. Harding 20, I. Castro Marques 10, A. Bales 4, A. Price 3, C. Miller 2, C. Paris , S. Lyttle 0, S. Irvin 0.
Lynx: R. Brunson 26, S. Augustus 22, L. Whalen 15, M.Moore 11, T. McWilliams Franklin 8, J. Adair 6, C. Wiggins 0, M. Wright 0, A. Harris 0.
You must be logged in to post a comment.