Wczoraj napisałem, że turecki potentat chciałby dokoptować do swojego składu kolejnego zawodnika z przygodą w NBA. Po takich nazwiskach jak Mirsad Turkcan oraz Roko Ukić w składzie i zapowiedziach trenera Spahiji spodziewałem się głośniejszego nazwiska niż te do którego dotarłem..
Wybór padł na 27-letniego Szwajcara – z przeszłością w Chicago Bulls – a obecnie obrońcę Thunder – Thabo Sefoloshę. Wybrany w pierwszej rundzie draftu 2006 roku przez Sixers , z numerem 13, zawodnik jest już po słowie ze swoim agentem Guy’em Zuckerem i na dobrej drodze by trafić do Stambułu.
Dla przypomnienia Sefolosha to uznany w NBA defensor, który ponad rok temu trafił do drugiej drużyny obrońców całej ligi (All NBA Defensive Second Team). W poprzednim sezonie notował on średnie: 5.1 pkt, 4.4 zb, 1.2 przech i 1.4 as.
Przed wyjazdem do NBA Thabo grał dla francuskich i włoskich drużyn w ProA i Serie A. Ostatnim jego europejskim klubem było włoskie Pallacenestro Biella. Wg doniesień Guy Zucker ma zadbać o to, że zawodnik OKC Thunder wróci do NBA jeśli tylko lock out dobiegnie końca.