Wg doniesień hiszpańskiej Marcy, która w tym tygodniu przywdziała barcelońskie trykoty braciom Gasol, wiązała osoby Nowitzkiego, Howarda czy Aldridge’a z Królewskimi, do bram hiszpańskiej ekstraklasy puka MVP Finałów z 2008 roku, Paul Pierce. The Truth jest wiązany z dwoma hiszpańskimi klubami tj. Unicają Malaga oraz Zaragozą CAI.
Już podczas ostatnich rozmów na linii włodarze klubów a związek graczy, ikona Celtów mówił o swoim głodzie piłki i wyrażał zainteresowanie grą na innym kontynencie. Ciekawe czy dojdzie do jego przenosin na Stary Kontynent?
Wiadomo, że gracze Celtów – już zaawansowani – wiekowo muszą zadbać o sportowy shape . Jak na razie jednak na Europę zdecydował się Avery Bradley – jeden z młodszych graczy Zielonych. Pierce z kolei ma już na karku 34 wiosny, w nogach 13 sezonów w lidze NBA, a podczas tego okresu nigdy nie zszedł poniżej pewnego poziomu tj. 16.5 pkt na mecz. Jak wiemy też, nie raz Doc Rivers już podczas lock outu, zaznaczał, iż jego weteran mógłby nowy sezon rozpoczynać z ławki jako zmiennik pary Allen – Green. Zanim jednak do tego dojdzie Paul zamierza jeszcze mocno popracować nad swoją formą i pewnie tanio skóry (miejsca) w pierwszej piątce Celtów nie sprzeda!
Jedynym graczem, którego Pierce mógłby kojarzyć z występów w NBA w obu ekipach z Saragossy i Malagi jest Jorge Garbajosa..obie drużyny mają jednak w szeregach po kilku Amerykanów a to pomogłoby na pewno skrzydłowemu w aklimatyzacji.