Środkowy Portland Trail Blazers Greg Oden zostanie w klubie, w którym nie gra gra od początku kariery, na jeszcze jeden rok.
Jedynka Draftu 2007 podpisze na starcie obozów przygotowawczych jednoroczny kontrakt, dzięki któremu Oden dostanie prawie 9 mln dolarów. Doniesienia te potwierdził agent zawodnika, Bill Duffy.
Oden w całej swojej karierze rozegrał tylko 82 spotkania, ostatni sezon przesiadując na ławce z powodu poważnych problemów z lewym kolanem. Również i w tym sezonie nie powiedziane jest, że Oden zagra od jego początku. Mimo to Blazers oczekują, że środkowy będzie grał więcej, i dużo na to wskazuje. Ale to nadal niepewna inwestycja.
Zdrowy Oden to jednak czołówka defensywnych środkowych w NBA. W ostatnim jego sezonie – 2009/10 – zdobywał średnio 11,5 punktu, 8 zbiórek i 2,3 bloku na mecz. Interesowało się nim wiele drużyn, w tym Miami Heat. Po tym sezonie Oden zostanie niezastrzeżonym wolnym agentem.
Miał potencjał na bestię, ale kontuzję wszystko zniszczyły… Sam Bowie return?