Cavs zwolnili Barona Davisa

Baron Davis stał się kolejna ofiarą amnestii w NBA – ogłosił w środowy wieczór klub z Cleveland. Gdzie teraz trafi doświadczony rozgrywający?


Kiedy w czerwcu Cavaliers wybierali z pierwszym numerem Draftu i zdecydowali się na wybór niezwykle utalentowanego rozgrywającego Kyrie Irvinga, w głowie Baron Davisa zaświeciła się zapewne lampka, że oto nadchodzą dla niego złe czasy. Dodatkowo, liga pozwoliła zwalniać klubom jednego zawodnika na zasadzie amnestii, co właściwie utwierdziło wszystkich w przekonaniu, że to właśnie doświadczony playmaker stanie się jej ofiarą.

Jeszcze kilka tygodni temu klub zapowiadał, że nie zamierza zwalniać Barona, który ma być przewodnikiem Irvinga po NBA. Kolejny jednak raz okazało się, że świat zawodowej ligi jest bezwzględny. 28 000 000 $, jakie Cavs zaoszczędzą przez kolejne dwa lata dzięki uwolnieniu się od kontraktu Davisa były zbyt wielką pokusą.

Davis trafił do Cleveland w poprzednim sezonie jako część wymiany w ramach, której do Clippers trafili Mo Williams i Jamario Moon. W końcówce sezonu Baron notował średnio 13.9 pkt, 6.1 ast. i 2.4 zb. Co ciekawe i jednocześnie pokazujące jak przewrotny bywa los,to to, że podczas wymiany razem z Davisem do Cavaliers trafił pierwszorundowy pick od Clippers, którym okazał się… Kyrie Irving.

Chcielibyśmy podziękować Baronowi za ciągły profesjonalizm podczas pobytu w Cleveland. Ten ruch pozwala nam na większą elastyczność finansową w tym i kolejnych latach.” – powiedział GM Cavs, Chris Grant.

Do jakiego zespołu może trafić teraz Davis? Spekuluje się o Lakers, Bulls, Bobcats, Heat, a nawet Knicks. W jakiej koszulce widzielibyście Barona najchętniej?

Komentarze do wpisu: “Cavs zwolnili Barona Davisa

  1. Pójdzie do Heat albo do Lakers bo tam brakuje jedynki (ja stawiam na Żary jednak, chociaż z drugiej strony facet ma już jakieś doświadczenia z Los Angeles). Bulls mają Derrica i tam byłoby bez sensu iść, a Bobcats… kur..a kto by tam szedl mając do wyboru Miami czy LA?
    Niezależnie kogo wyboierze zespół ten na pewno na tym zyska, bo chociaż Byron faktycznie nie jest już wart tych 28 baniek to bedzie dużym wzocnieniem dla ww teamów.

  2. Stawiam jednak na Knicks. Bibby i Davis jeszcze 5 lat temu w jednej drużynie – niewyobrażalne;-)

  3. Moim zdaniem przechwyci go jakiś zespół który ma kasę poniżej salary, jak Billupsa. Wtedy za grosze mają dobrego rozgrywającego.

  4. Davis ma kontuzje plecow i opusci 8-10 tygodni, zatem nie wiem czy sie spotka z az takim zainteresowaniem ze strony zespolow, ktore chca sie liczyc w walce o mistrzostwo.

Comments are closed.