W ostatnim sezonie Dirk Nowitzki i spółka sięgnęli po swój pierwszy tytuł, w play-offs będąc bezsprzecznie najlepszą drużyną. W nadchodzących rozgrywkach również są jedną z mocniejszych ekip, dokonali nawet wzmocnień, ale stracili gracza, który nadał tej drużynie charakter i świetną grę w obronie, która była kluczem do tytułu. Nie ma już w Dallas Tysona Chandlera. Ale czy z jego odejściem Mark Cuban stracił szanse na podkładkę pod mysz drugi pierścień? Według mnie nie, ale z samym wygraniem Zachodu będzie więcej zachodu, niż przed rokiem.
Skład
Nr | Imię i nazwisko | Pozycja | Wzrost | Waga | Wiek |
3 | Rodrigue Beaubois | PG/SG | 6-2 ft (188 cm) | 185 lbs (84 kg) | 23 |
35 | Brian Cardinal | SF/PF | 6-8 (203) | 240 (109) | 34 |
25 | Vince Carter | SG/SF | 6-6 (198) | 220 (100) | 34 |
33 | Brendan Haywood | C | 7-0 (213) | 263 (119) | 32 |
20 | Dominique Jones | SG/SF | 6-5 (196) | 215 (98) | 23 |
2 | Jason Kidd | PG | 6-4 (193) | 210 (95) | 38 |
28 | Ian Mahinmi | C | 6-11 (211) | 230 (104) | 25 |
0 | Shawn Marion | SF/PF | 6-7 (201) | 228 (103) | 33 |
41 | Dirk Nowitzki | PF | 7-0 (213) | 245 (111) | 33 |
7 | Lamar Odom | SF/PF | 6-10 (208) | 230 (104) | 32 |
31 | Jason Terry | SG | 6-2 (188) | 180 (82) | 34 |
13 | Delonte West | PG/SG | 6-3 (191) | 180 (82) | 28 |
Sean Williams | PF/C | 6-10 (208) | 235 (107) | 25 | |
34 | Brendan Wright | PF | 6-10 (208) | 210 (95) | 24 |
Pierwsza piątka
PG Jason Kidd
SG Vince Carter
SF Shawn Marion
PF Dirk Nowitzki
C Brendan Haywood
Gwiazda
Dirk Nowitzki – W całej jego karierze nie udawało mu się przełamać w play-offs i będąc świetnym graczem w RS, w PO miał łatkę 'losera’. W ostatnim sezonie zdjął ją w wielkim stylu, ośmieszając obrońców tytułu Lakers (4-0), młodych Thunder (4-1) i wreszcie w Finale Wielką Trójkę z Miami (4-2). Słusznie został MVP Finałów z nieoficjalnym tytułem 'Mistrza Czwartej Kwarty’, doprowadzając Mavericks, z którymi spędził całą karierę w NBA, do pierwszego tytułu w historii organizacji.
W tym sezonie, choć jest o rok starszy, nadal będzie najlepszym ofensywnie wysokim w lidze i graczem, któremu dałbym piłkę w ostatniej akcji (sorry Kobe, ale przegrałeś z nim). Pytanie tylko, czy forma z tegorocznej wiosny jest osiągalna dla Niemca? Jeśli nie, to szanse na obronę tytułu maleją prawie do zera.
Teraz mogę pisać, że Nowitzki znów będzie takim graczem, jak przez lata, gdy Mavericks odpadali w pierwszej rundzie czy jeśli już zaszli do Finału, to przegrywali w fatalnym stylu. Ale Dirk jest wyjątkowy, w najmniej oczekiwanym momencie może wziąć piłkę i trafić trójkę przez ręce albo użyć swojej najlepszej broni – fade-away’a.
W tej chwili pewne jest jedno – to od Dirka będzie zależeć to, gdzie zajdą Mavericks w tym roku.
Kluczowy zmiennik
Lamar Odom i Jason Terry – według mnie dwójka najlepszych rezerwowych w lidze. I właśnie ten duet będzie wchodził w tym sezonie z ławki Mavericks. Możliwości obu znamy – Odom to niesamowicie wszechstronny gracz, dysponujący rzutem za trzy, dobrze zbierający – może właściwie grać na każdej pozycji, a Jet Terry jest w stanie trafiać rzuty seriami i zrobić samolocik’, widzieliśmy sami podczas ostatnich play-offs, a szczególnie ostatniego meczu Finałów.
Ławka Mavs mimo odejścia kilku ważnych lub mniej graczy nadal pozostaje silna, jest jedną z lepszych w lidze. Dołączył Odom, Carter i West, pozostał Terry, a są jeszcze młodzi Beaubois i Jones.
Może zaskoczyć
Brendan Haywood – po odejściu Tysona Chandlera Haywood został pierwszym środkowym mistrzów i wreszcie może udowodnić swoją wartość oraz to, że nie jest aż tak bardzo przepłacony. Jego konkurentem jest Ian Mahinmi. Według mnie Haywood dostanie te 30 minut na mecz, w ciągu których będzie robił przyzwoite statystyki, od czasu do czasu notując double-double, a stać go na to. Na pewno zrobi lepsze wrażenie niż rok temu, gdy.. nie grał w ogóle. Chandlera w całości nie zastąpi, ale wielu lepszych od niego tego nie zrobi.
Może rozczarować
Vince Carter – w Toronto i New Jersey czarował, w Orlando i Phoenix rozczarował. W Dallas dostaje ostatnią szansę na odrodzenie, ale w swoim prime Vinsanity bazował przede wszystkim na swojej atletyce. W wieku 34 lat zmuszony jest rzucać, bo nad obręczami latać po prostu nie jest w stanie. A shooterem Carter wybitnym nie jest. Rzucać jako tako potrafi, ale częściej zdarza mu się ceglić na potęgę, aniżeli trafiać na wysokiej efektywności. Ale wszystko się może zdarzyć.
Trener
Rick Carlisle – w Finałach zmiażdżył Erica Spoelstrę, przede wszystkim dlatego, że reagował, co się dzieje na parkiecie. To jest jego największą siłą i dzięki temu to najlepszy coach, jaki mógł się Mavericks przydarzyć, bo w zespole weteranów trzeba umiejętnie rotować składem, by nie przemęczać gwiazd, a jednocześnie wygrywać.
Analiza szans
W sezonie regularnym stawiam na finisz Mavs w pierwszej trójce Konferencji Zachodniej. Play-offs to mimo wszystko zagadka, ale, jak wyżej napisałem, to od Dirka Nowitzkiego zależy, czego jego zespół w fazie posezonowej dokona.
Finał Konferencji jest w ich zasięgu, ale tam czekać będą na nich najprawdopodobniej Thunder, których rok temu Dallas odprawili w pięciu meczach, ale obie ekipy są o rok starsze, z tym, że dla Grzmotów jest to plus, a dla Mavericks wielki minus. To właśnie ten sezon ma być dla OKC przełomowy – a finał Thunder-Heat to najczęstsza prognoza. Ewentualna seria Dallas-Oklahoma to materiał na siedem spotkań. Drużyna, która wygra, zwycięży według mnie również w Wielkim Finale. Tak więc, albo Mavericks, albo Thunder. Ale kluczem i tak będzie Dirk Nowitzki.