21.II.2003 po stronie Chicago Bulls kilka znakomicie zapowiadających się nazwisk: Tyson Chandler, Eddy Curry, Jamal Crawford oraz Jay Williams (śmietanka draftowa ostatnich lat). Po stronie Orlando Magic jeden wielki lider o pseudonimie T-Mac wsparty kilkoma przeciętniakami (może poza otyłym weteranem Shawnem Kempem). Zobaczcie co wyszło z tej batalii?