Paul Westphal został zwolniony z funkcji trenera Sacramento Kings. Jego miejsce jako tymczasowy coach zajmie Keith Smart.
Słabiutki start sezonu Kings (2-5), a w szczególności ostatnie dwa fatalne mecze oraz głośno omawiany w mediach spór z nadzieją na lepszą przyszłość klubu – DeMarcusem Cousinsem – to prawdopodobne przyczyny tego ruchu włodarzy klubu. Praca Westphala w Sacramento od początku nie układała się najlepiej, a dziś kończy ją z łącznym bilansem 51-120. Kalifornii zrzucili „balast” czy ruch ten ma ratować wizerunek klubu po ostatniej głośnej sprzeczce?
Niestety, ogólny poziom postawy zespołu nie zbliżył się do tego, którego oczekiwaliśmy. Życzę mu jak najlepiej w jego następnych podejściach.
To słowa prezydenta klubu – George’a Petrie, uzasadniające decyzję klubu. Taka jest oficjalna, ale można się domyślać, że sprawa Cousinsa także miała tutaj duże znaczenie. Z kolei Westphal po tym jak dowiedział się o tym, że nie jest już trenerem Kings powiedział:
Chciałbym podziękować rodzinie Maloof za niesamowitą szansę jaką otrzymałem by przywrócić Sacramento Kings dawne znaczenie.
Na pewno wszyscy pamiętacie zeszłoroczną sytuację z udziałem Jerry’ego Sloana i Derona Williamsa. Ten drugi ostatecznie został wymieniony do Nets. Czy podobny los czeka młodego podkoszowego?
Takie postępowanie tylko utwierdzi Cousinsa w przekonaniu że jest jakąś mega gwiazdką. Mogę się założyć że w niedalekiej przyszłości jeszcze usłyszymy u Cousinsie…
Ps. Reakcje tego trenera(uderzanie się w pierś) w meczu z LAL(którym zresztą kibicuje) były zajebiste.
W tym momencie Cousins dostał pozwolenie na to by robić co mu sie podoba
Szkoda mi go. Bardzo porządny człowiek, być może za łagodny na trenera gwiazdora który na pozycji centra rzuca na razie 38%. Wielkie gesty nie pomogły, przegrał (choć nie konkurował w żadnym sensie) z gówniarzem. Lubię Kings, zawsze im kibicuję ale Cusinsa nie znoszę.