Koszykarze na wielkim ekranie (i nie tylko)

Nareszcie wystartował sezon NBA. Po długim oczekiwaniu na początek rozgrywek najlepszej ligi świata opóźnionych przez lockout wreszcie możemy delektować się grą naszych ulubionych koszykarzy. Jednak koszykarskie parkiety nie zawsze wystarczają naszym ulubieńcom. Często próbują oni swoich sił w branży filmowej z lepszym lub gorszym skutkiem. Zapraszam zatem do przeglądu filmów, w których można zobaczyć obecnych lub byłych koszykarzy NBA.

Zaczynamy od filmu z samym Michaelem Jordanem i Królikiem Bugsem czyli od Kosmicznego meczu, w którym to Mike musi uratować swych kolegów z boisk NBA przed złośliwymi kosmitami, a drogą do pokrzyżowania im planów jest wygranie rozgrywanego z nimi meczu  Obok Jordana w filmie tym wystąpili inni znakomicie koszykarze lat 90-tych czyli Charles Barkley, Patrick Ewing, Mugssy Bogues, Larry Johnson czy Shawn Bradley. To właśnie tej piątce kosmici kradną talent do gry w koszykówkę. Zresztą większość z Was na pewno widziała ten film, więc nie będę się rozpisywał. Wspomnę tutaj jeszcze tylko Larry Birda, którego nie sposób pominąć wymieniając koszykarzy grających w tym filmie.

Jak już jesteśmy przy Patricku Ewingu to należy wspomnieć jeden z jego wcześniejszych epizodów filmowych, który może trochę Was zaskoczyć. „King Kong” zagrał bowiem krótką rolę w trzeciej częśći Egzorcysty. Skojarzenie obu faktów w filmie jest logiczne bowiem akcja filmu toczy się w Georgetown, a Patrick Ewing własnie tam studiował. Zresztą sam uniwersytet także jest w filmie ukazany. Stąd taki mały ukłon w stronę gwiazdy uczelni z lat 80-tych.

Przyznam, że moim ulubionym filmem o o tematyce koszykarskiej jest „He Got Game”. Wyreżyserował go sam     Spike Lee – wielki fan New York Knicks. W filmie tym główne rolę grają:  młody Ray Allen oraz gwiazdor kina Denzel Washington. Film opowiada o drodzę młodego chłopaka z wielkim talentem do kariery w uczelnianej koszykówce oraz o pokusach i zagrożeniach jakie się z tym wiążą. Film jest naprawdę fenomenalny i jeżeli ktoś go jeszcze nie widział to koniecznie musi nadrobić zaległości. Sam oglądałem ten film wielokrotnie i naprawdę go uwielbiam jak większość filmów Spike’a Lee.

Kolejnym filmem nawiązującym do wydarzeń z parkietów NBA jest  „Eddie” z Whoopie Goldberg w roli głównej. Aktorka gra fanatyczną fankę New York Knicks, która staje przed szansą prowadzenia swojej ulubionej drużynie. W filmie będziemy mieli okazję zobaczyć Ricka Fox’a Dwayne Shintziusa, Marka Jacksona, Grega Ostertaga czy Świętej Pamięci Malika Sealy.

Rick Fox oprócz wspomnianego powyżej filmu miał okazję wystąpić w serialu Oz, który zbierał bardzo dobre recenzję. Jak już nawiązałem do seriali to warto wspomnieć serial „Hang Time” ( polski tytuł „Nad koszem”), gdzie Reggie Theus grał przez kilka sezonów trenera szkolnej drużyny koszykarskiej. Gwiazdy NBA mieliśmy okazję oglądać także w serialu „On Ona i dzieciaki, gdzie epizodycznie wystąpili Michael Jordan czy Shaquille O’Neal. Tutaj zresztą można było się spodziewać graczy NBA bowiem powszechnie znane jest zamiłowanie barci Wayne do koszykówki, a serial wyszedł własnie spod ich ręki ( główną rolę gra Damon Waynes).

Shaq posiada chyba najbogatszą filmografię w swoim dorobku  ze wszystkich koszykarzy. Każdy kto widział go na boisku wie, że jest on wielkim showman’em, więc fakt ten nie powinien nikogo dziwić. Przypomne takie tytuły jak „Stalowy rycerz” czy „Kazaam”. Wielkie kino to raczej nie było, natomiast na pewno obejrzenie tych filmów będzie nie lada gradką dla fanów O’Neal’a.

Kareem Abdul-Jabbar wystąpił natomiast w kultowej komedii „Czy leci z nami pilot”. Ex-gwiazdor Los Angeles Lakers zagrał tam pilota, a w obsadę tego filmu tworzył między innymi legendarny Leslie Nielsen, którego napewno pamietamy z wszystkich części Nagiej broni. Jeżeli lubicie specyficzny humor Jim’a Abrahmsa oraz braci Zucker to warto przypomnieć sobie film z Jabarem.

Były gracz Washington Bullets i jeden z największych koszykarzy ligi zarazem – Gheoghe Muresan także miał okazję zaprezentować się na wielkim ekranie. Mogliśmy go zobaczyć u boku komika Billy Cristal’a w filmie „Mój przyjaciel olbrzym” z 1998 roku. Oczywiście głównym powodem zatrudnienia rumuńskiego gracza był jego wzrost, natomiast film z pewnością można polecić na długie zimowe wieczory.

Oprócz filmów koszykarze występują także w teledyskach muzycznych. Jednym z nich jest ten nakręcony do kawałka „Knock Yourself out” Jadakiss’a, w którym będziemy mogli poznać taneczny talent Lamara Odoma. Innym videoclipem, który przyszedł ma na myśl jest zatytułowany „Basketball” w wykonaniu Lil Bow Wow’a, gdzie w intro możemy zobaczyć Barona Davis’a. Warto nadmienić tutaj, że jest to cover kawałka legendarnego rapera Kurtis Blow’a pod tym samym tytułem.

Ponieważ nie jestem omnibusem pewnie nie wymieniłem wszystkich filmów, w których można zobaczyć koszykarzy NBA. Jeżeli Wam coś przychodzi do głowy to śmiało piszcie w komentarzach. Zapraszam do dyskusji …