Heat bez Wade’a zbyt mocni dla 76ers

Koledzy Wade’a pozwalają mu spokojnie powrócić do zdrowia. Wczoraj za sprawą Chrisa Bosha i LeBrona Jamesa pewnie ograli Philadelphia 76ers i podtrzymali passę zwycięstw bez Dwyane’a w składzie.

W skrócie

Brak Wade’a byłby problemem dla każdego zespołu w NBA. Każdego, oprócz Miami Heat. Bez niego byli w stanie wygrać z trzema liderami swoich dywizji – Los Angeles Lakers, San Antonio Spurs i 76ers. Co ważniejsze nie wszystko jest zasługą duetu Bosh – James ponieważ coraz większą rolę odgrywają zmiennicy.

We believe in our offense. We feel that when we move the ball, when we get stops first and then we’re out in the open court in transition and being aggressive, we feel that we cannot be stopped. – Chris Bosh

Trzeba im jednak oddać to co im się należy. Bosh wczoraj rzucił 30 punktów i przekroczył barierę 12 tys. zdobytych punktów. Dołożył do tego jeszcze 7 zbiórek, 5 asyst i 2 bloki. James natomiast uzbierał 28 oczek, 9 zbiórek, 5 asyst, 4 przechwyty i 3 bloki. LeBron połowę ze swoich punktów zdobył w obrębie 5 stóp wokół kosza.

Statystyki, które każdego dnia układa LBJ muszą robić wrażenie. Ciekawostką jest fakt, że w tym sezonie Chris Bosh oddał od niego więcej rzutów za 3 punkty (14 do 16).

They were ready tonight. They were very, very sharp from the start. We hung around and fought there a little bit. They wore us down. – Doug Collins

Sixers kolejny raz musieli zmagać się z brakiem Spencera Hawesa. W pierwszym składzie trzeci raz zastąpił go Nikola Vucevic. Czarnogórzec dobrze się spisał (13pkt, 9zb), ale zabrakło mu wsparcia innych zawodników ze S5. Jakby mało było problemów Hawesa, Vucevic skręcił kostkę w trzeciej kwarcie i przy pomocy kolegów udał się do szatni. Na szczęście szybkie badania wykazały, że nic poważnego się nie stało.

Cztery zdobyte punkty to najgorszy wynik w tym sezonie Andre Iguodala’i. Iggy regularnie ma problemy z ofensywą gdy gra przeciwko Heat co częściowo można tłumaczyć próbą ograniczenia Jamesa i (lub) Wade’a, ale od lidera zespołu w takim meczu trzeba wymagać więcej.

Iskrą z ławki był jak zwykle Lou Williams. 22 punkty (4/6 za 3 punkty) to najwyższy wynik w zespole gości. Bardzo dobre zawody zanotował też Evan Turner dokładając 16 punktów i 6 zbiórek w niespełna 30 minut na boisku.

When a team like this gets on a run and the crowd is getting into it, sometimes things just don’t go your way. – Evan Turner

To jednak nie atak, a obrona zawiodła wczoraj. Sixers zostali zdeklasowani na desce – 31 zbiórek przy 52 Heat i nie potrafili ostudzić rozpędzonej ofensywy gospodarzy, którzy trafiali z 54% skutecznością z gry.

Heat są prawdziwą zmorą dla czołowych defensyw ligi. Patrząc na ranking najlepszy w tej kategorii mamy tam Sixers, Mavs, Pacers, Lakers, Celtics, Hawks i Bulls. Miami grało już z wszystkimi poza Chicago i każdej z tych drużyn zaaplikowało minimum 98 punktów. Elektryzujący pojedynek z Bykami już w przyszłą niedzielę.

Kontuzje i gracze nieaktywni

76ers: Hawes (kontuzja), Bracklins (decyzja trenera)

Heat: Wade (kontuzja), Howard, Curry (decyzje trenera)

Ciekawostki

• Heat mają bilans 6-0 bez Wade’a w składzie.
• Sixers przegrali 8 z 9 ostatnich spotkań z Miami.
• Heat wygrali wszystkie 7 spotkań w tym sezonie w których Bosh rzucił 20 lub więcej punktów.
• Drużyna z Miami wystąpiła w strojach stylizowanych na uniformy Miami Floridians – drużyny ABA – z sezonu 1971/72. W programie meczowym można było znaleźć też zdjęcia stylizowanych graczy (patrz wyżej).
• Lou Williams jest jedynym graczem w NBA, który jest najlepszym strzelcem swojego zespołu, a nie gra w pierwszym składzie.

Boxscore

76ers: Brand 12, Iguodala 4, Vucevic 13 (9zb), Meeks 7, Holiday 10, a także Battie 0, Nocioni 0, Williams 22, Young 6, Allen 2, Turner 16 (6zb)

Heat: Bosh 30 (7zb, 5ast), James 28 (9zb, 5ast), Anthony 9 (9zb), Jones 2, Chalmers 11 (8ast), a także Miller 8 (6zb), Battier 7, Haslem 8 (10zb), Harris 3, Gladness 0, Cole 7