O wczorajszym niesamowitym meczu Bulls – Heat napisał już wcześniej Wojtek. Warto jednak przypomnieć sobie sytuację, która na pewno rozbawiła wszystkich oglądających wczorajsze widowisko w American Airlines Arena. Otóż rodzina Carlosa Boozera, a w szczególności jego syn, bardzo dosadnie dał znać komu kibicuje. Żona skrzydłowego „Byków” wydawała się lekko zmieszana taką sytuacją.