Mecz wieczoru: Los Angeles Lakers (15-11) @ New York Knicks (11-15)
Nowy Jork to wielki rynek, przez który przewinęło się wiele gwiazd koszykówki. Frazier, Reed czy Ewing to tylko część z nich. Teraz? Teraz fani Knicks wierzą, że 23-latek z Harvardu, rozgrywający drugi sezon w NBA, notujący średnio w karierze 4,5 punkta na mecz zagra kolejny świetny mecz i poprowadzi zespół do wygranej. Z drugiej strony.. John Starks też był undrafted.
Ostatnie trzy mecze w jego wykonaniu to bardzo dobre występy, za każdym razem kończące się, co najważniejsze, zwycięstwem Knicks. Po co Melo, po co Amare, po co ich ogromne kontrakty, skoro to Jeremy wygrywa im mecze. Ale źródłem ostatnich sukcesów NYK jest nie tylko wybuch Lina – Steve Novak, Iman Shumpert czy Tyson Chandler także się odradzają. Ten ostatni, gdyby wcześniej grał tak, jak w swoim ostatnim meczu, zastąpiłby Hibberta w ASG.
Anthony i Stoudemire nie zagrają. To chyba dobrze – wolę patrzeć na bardziej zespołową koszykówkę Knicks niż kolejne izolacje Melo. A przede wszystkim bez nich wyniki NYK znacznie się poprawiają. Czy dziś uda się wygrać po raz kolejny? Swojej przewagi Nix upatrywać będą głównie na 'jedynce’.
Godne uwagi:
Los Angeles Clippers (15-8) @ Philadelphia 76ers (18-8)
Mimo dwóch porażek z Heat Szóstki cały czas pozostają tuż za ich plecami, wykorzystując ich potknięcia utrzymują się na trzeciej lokacie ze stratą tylko jednej wygranej. Clippers zaś spadli na trzecie miejsce na Zachodzie kosztem Spurs, którzy dostali się na drugą lokatę po wygranej z.. Sixers.
Ostatnio do grobu Szóstki wpędził Tony Parker, dziś obrona Philly będzie musiała sobie radzić z kolejnym świetnym rozgrywającym, mam na myśli Chrisa Paula. Cały czas jednak należy pamiętać, że są 13-4 u siebie,
Atlanta Hawks (17-9) @ Orlando Magic (16-10)
Hawks mają tylko jedno zwycięstwo przewagi nad Magikami, ich dzisiejszymi rywalami. Jeśli Orlando zagra tak, jak przeciwko Heat, możemy spodziewać się wyrównania bilansów obu ekip.
Najpierw jednak Magikom musi 'usiąść’ rzut. Bez tego o zwycięstwo będzie trudno, nawet 25/20 Howarda nie pomoże, jeśli obwodowi nie dostarczą swojej porcji punktów. Ale taki występ od Dwighta oczywiście się przyda i SvG nie obrazi się, jeśli Howard znów zdominuje grę pod koszami.
Josh Smith znów nie dostał się do Meczu Gwiazd, dziś może udowodnić trenerom (nie wiem, czy van Gundy głosował na niego), że postąpili niesłusznie. Z drugiej strony – Joe Johnson także może to udowodnić, z tym, że on jest rezerwowym Wschodu. J-Smoove to według mnie największy przegrany wyborów zmienników do ASG, to on zasługiwał na ten mecz najbardziej spośród wszystkich niewybranych. Oby sportowa złość nie znalazła swojego ujścia w dzisiejszym meczu, bo po 25/15/4/4/4 czy podobnym występie Hawks będą znacznie bliżej wygranej, co mnie, jako kibica Magic, zasmuci.
Oklahoma City Thunder (20-6) @ Utah Jazz (13-11)
Co z tego, że Durant i Westbrook rzucą 60-70 punktów, skoro dołączy do nich tylko Harden (jeśli już), a po drugiej stronie parkietu Grzmot odda to, co zyskał w ataku. Tak mniej więcej wyglądają ostatnie mecze OKC, albo przegrane (Kings) albo ledwo wygrane (Warriors). Bez klasowej defensywy Thunder nie mają czego szukać w play-offs.
Ani Paul Millsap, ani Al Jefferson nie znaleźli się w ASG. Dzisiaj przeciwko Perkinsowi i Ibace będą starali się udowodnić, że był to błąd. Szczególnie Millsap został zignorowany, bo wg mnie bardziej zasługiwał na Mecz Gwiazd niż taki Nowitzki. A poza tym – Jazz są 11-4 u siebie. Z tym, że dziś w ich hali dwóch najlepszych graczy będzie grało dla rywali, którzy z odpowiednim wsparciem i poprawioną obroną stają się jednogłośnymi faworytami tego meczu. Łatwo mówić, trudniej zrobić..
Pozostałe spotkania:
Boston Celtics – Toronto Raptors
Miami Heat – Washington Wizards
Chicago Bulls – Charlotte Bobcats
New Jersey Nets – Detroit Pistons
Milwaukee Bucks – Cleveland Cavaliers
Indiana Pacers – Memphis Grizzlies
Portland Trail Blazers – New Orleans Hornets
Dallas Mavericks – Minnesota Timberwolves