Nie kto inny jak Jeremy Lin z New York Knicks został wybrany Graczem Tygodnia w Konferencji Wschodniej. Na Zachodzie podobnego wyróżnienia doznał Russell Westbrook z Oklahomy City Thunder.
Jeremy Lin to niespodziewany, nowy lider, znakomicie się znajdujący przy absencji Carmelo Anthony’ego i Amar’e Stoudermire’a, New York Knicks. Syn tajwańskich imigrantów poprowadził zespół Mike’a D’Antoniego, ratując swego trenera od utraty posady, do bilansu 4-0. Podczas tygodnia średnio notował 27.3 pkt , 8.3 as. oraz 5.5 zb ustanawiając swój rekord kariery w postaci 38 oczek przeciwko L.A. Lakers.
Na Zachodzie podobne wyróżnienie wpadło w ręce Russella Westbrooka. Dla młodego obrońcy Thunder to już drugi tego typu laur w obecnych rozgrywkach. Tym razem poprowadził on Oklahomę City Thunder do trzech wygranych, średnio zdobywając 30 pkt, 6 zb i 5.3 as.
Innymi nominowanymi byli: Dirk Nowitzki z Dallas Mavericks, Greg Monroe z Detroit Pistons, Monta Ellis z Golden State Warriors, LeBron James i Dwyane Wade z Miami Heat oraz Kevin Durant z Oklahoma City Thunder.
na zachodzie powinien wygrać Parker
Z t a grą i tymi statsami Lin by l przez tydzień najlepszym koszykarzem na świecie. Nie ma co do tego dwóch zdań.
Parker wygrał przed tygodniem. Razem z Piercem za swój strzelecki popis.
jak ten czas leci:)
fakt, zaraz połowa sezonu;-)