#3 Andre Iguodala – obrońca/niski skrzydłowy
Andre Iguodala nie jest typową gwiazdą. To nie jest gracz, który rzuca dopóki nie trafi. Nie zobaczycie w jego statystyce linii w stylu fg: 1/14. Jeżeli nie wpada mu rzut – wtedy zmienia się w rozgrywającego. Gdy drużyna tego potrzebuje – jest jej najlepszym obrońcą.Gdy mecz jest w decydującej fazie może bez wahania oddać decydujący rzut, ale również podać do kolegi.
Do określenia Iggy’ego najbardziej pasuje mi glue-guy. To po prostu zawodnik, który z grupy osób robi drużynę. Wydaje mi się, że nie ma w NBA drużyny i trenera, który nie chciałby go mieć u siebie.
Wzrost: 198 cm
Waga: 94 kg
Wiek: 28 lat
Klub: Philadelphia 76ers (4. miejsce na Wschodzie)
Rozgrywa swój 7. sezon w NBA, po raz 1. wybrany do ASG
Statystyki (średnie na mecz):
punkty : 12.4
zbiórki: 6.4
asysty : 5.3
przechwyty : 1.9
bloki: 0.5
% skuteczności z gry : 43.3
% skuteczności za trzy : 37.0
% skuteczności rzutów wolnych : 61.6
minuty: 35.2
Najlepszy występ tego sezonu:
vs Washington Wizards (14 stycznia 2012): 23pkt (9/16 z gry), 7zb, 5ast, 5prz
dodatkowo:
vs Detroit Pistons (28 stycznia 2012): 10pkt (4/7 z gry), 10zb, 10ast, 1prz
Ciekawostki i osiągnięcia:
- Uczestnik Meczu Gwiazd (2012)
- Członek NBA All-Rookie First Team (2005)
- MVP Rookie Challenge(2006)
- Członek NBA All-Defensive Second Team (2011)
- Miał najwyższą średnią minut na spotkanie w lidze (2009)
nie wiem, czy się ze mną zgodzicie, ale Igi do pewnego stopnia przypomina mi Pippena. Nie tylko sposobem poruszania się i dynamiką (choć brakuje mu tej charakterystycznej dla Pipa lekkości) ale także wszechstronnością gry) i w ataku i w obronie. no i te ciągłe kontry oraz wejścia przez całą strefę pod kosz.
Coś w tym jest, choć Scottie był zdecydowanie lepszym graczem patrząc na całokształt. Dla Iggy’ego idealna byłaby moim zdaniem sytuacja taka w jakiej znalazł się Pippen – bycia drugą opcją w zespole z megagwiazdą.
bądź trzecią opcją z dwoma superstarami
na MŚ w 2010 roku z tego co pamiętam jako trzecia-czwarta opcja i najlepszy obrońca spisywał się najlepiej. na pewno nie będzie liderem.