Bismack Biyombo robi furorę w swoim debiutanckim sezonie na parkietach NBA. Gra oczywiście nierówno, ale kiedy robi coś niezwykłego, to naprawdę ręce składają się do oklasków. Tym razem 19-latek rodem z Kongo zatrzymał Trevora Arizę, a zarazem New Orleans Hornets, swoim blokiem w ostatniej akcji zapewniając Bobcats szósta wygraną w rozgrywkach. Środkowy „Cats” zanotował 12 punktów, 7 zbiórek i 4 bloki, a jego team wygrał 73-71 w prawdopodobnie najnudniejszym spotkaniu sezonu.
To Mutombo? Nie, to Biyombo!
Komentarze do wpisu: “To Mutombo? Nie, to Biyombo!”
Comments are closed.
Tego chłopaka warto obserwować !!!!!!!!
jego moze tak ale calej drużyny nie warto