Autorzy: Bartek Berbeć i Jacek Konsek.
Podsumowanie wczorajszych transferów.
1. Wymiana Pacers z Raptors.
Leandro Barbosa przeniósł się z Toronto Raptors do Indiany Pacers. 29-latek w obecnym sezonie zdobywał średnio 12,2 punktu dla kanadyjskiej drużyny.
Leandro Barbosa występował w Toronto Raptors od początku ubiegłego sezonu. W obecnych rozgrywkach Brazylijczyk rozegrał 42 spotkania, w których notował średnio 12,2 punktu, 1,9 zbiórki i 1,5 asysty. Wcześniej przez sześć sezonów reprezentował barwy Phoenix Suns.
Raptors otrzymali w zamian wybór w drugiej rundzie draftu.
2. Wymiana pomiędzy Blazers i Nets.
Przyszli Brooklyn Nets oddali w wymianie tureckiego środkowego Mehmeta Okura i skrzydłowego Shawne’a Williamsa (w jego przypadku przewidywany jest wykup kontraktu). W zamian z Portland Trail Blazers przybył na drugą stronę kontynentu Gerald Wallace oraz wybór w pierwszej rundzie Draftu (chroniony tylko w przypadku pierwszych trzech miejsc).
„G-Force” w bieżącym sezonie notuje 13,3 punktu oraz 6,6 zbiórki na mecz.
3. Wymiana Cavaliers z Lakers.
Ramon Sessions trafił do Hollywood!
Zawodnik występował do tej pory w barwach Cleveland Cavaliers, gdzie uważany był za jednego z najbardziej niedocenianych graczy na swojej pozycji. Potrafił osiągać wyniki na poziomie 44 punktów czy 24 asyst. Wraz z nim, w zespole Los Angeles Lakers, będzie grał Christian Eyenga. W drugą stronę natomiast powędrował Luke Walton, wieczny rezerwowy w drużynie „Jeziorowców”, co ucieszy pewnie fanów tej drużyny, bo jego kontrakt na poziomie 6 mln dolarów za sezon 2012/13 wydawał się nie do oddania. Oprócz tego Cavs dostaną też wybór w drafcie i Jasona Kapono.
4. Wymiana pomiędzy Warriors i Spurs.
Do zespołu „Ostróg” wrócił mistrz NBA z 2003 roku, Stephen Jackson, Wymieniony ostatnio z Milwaukee Bucks obrońca/skrzydłowy, gdzie był w konflikcie z trenerem do Golden State Warriors, zamienił się miejscami z Richardem Jeffersonem.
„Captain Jack” może się okazać znacznym wzmocnieniem San Antonio Spurs, a w samych superlatywach o graczu wypowiada się trener Greg Popovich.
5. Wymiana Blazers z Rockets. Zwolnienie Odena!
37-letni Marcus Camby, występujący na pozycji środkowego, który kiedyś zdobywał nagrodę dla Obrońcy Roku trafił do Houston Rockets. Do Portland przeniesli swoje niespełnione talenty Jonny Flynn i Hasheem Thabeet wraz z pierwszorundowym wyborem w drafcie 2012.
Chwilę później okazało się, iż by zrobić miejsce w składzie i uwolnić nieco gotówki sternicy klubu odwołali kontrakt bortykającego się od lat z kontuzjami kolan, Grega Odena.
6. Trzęsienie ziemi w Oregonie. McMillan traci stołek!
Portland Trail Blazers, po znakomitym początku sezonu, prezentowali się ostatnio kompromitująco. Kierownictwo klubu doszło do wniosku, że zespół należy przebudować, ale już z nowym trenerem.
W ostatnich chwilach przed upływem dokonywania wymian drużyna ze stanu Oregon oddała Geralda Wallace’a oraz Marcusa Camby’ego, w zamian pozyskując Mehmeta Okura, Shawne’a Williamsa i Hasheema Thabeeta.
Przede wszystkim jednak organizacja podjęła decyzję o rozstaniu się z trenerem Nate’m McMillanem, z którym wiązano od dawna duże nadzieje. Blazers doszli jednak do wniosku, że współpracę należy zakończyć.
Tymczasowym zastępcą McMillana jest Kaleb Canales, dotychczasowo asystent trenera, wcześniej odpowiedzialny za analizowanie taśm wideo w klubie.
7. Rockets wymieniają gracza z Lakers.
Skończyła się era Dereka Fishera w Los Angeles Lakers. Przez większość swojej kariery związany z klubem z Miasta Aniołów doświadczony rozgrywający przenosi się do Houston. Wcześniej Jeziorowcy zatrudnili Ramona Sessionsa z Cleveland Cavaliers.
Przed zbliżającą się decydującą częścią sezonu w Los Angeles Lakers robią porządki. Od dłuższego czasu mówiło się, iż Derek Fisher potrzebuje wsparcia na pozycji rozgrywającego. Tymczasem po zatrudnieniu Ramona Sessionsa z Cleveland Cavaliers, który początkowo miał być tylko rezerwowym, włodarze Lakers zdecydowali się sprzedać w wymianie doświadczonego Fishera.
Fisher to legenda Jeziorowców, grał w tym klubie przez prawie trzynaście lat. Już 37-letni zawodnik zmienia otoczenie przenosząc się do Houston Rockets. W wymianie za Fishera do Miasta Aniołów przenosi się podkoszowy Jordan Hill. Rakiety otrzymają ponadto wybór w pierwszej rundzie przyszłorocznego draftu.
Fisher zdobył z Lakers pięć tytułów mistrzowskich. W klubie z Los Angeles zaczynał karierę w 1996 razem z Kobe Bryantem.
8. Trójstronna wymiana Wizards-Nuggets-Clippers
Bardzo utalentowany strzelec, Nick Young, wzmocnił Los Angeles Clippers. Klub ten oddał z kolei Briana Cooka do Washington Wizards. To jednak nie koniec tego skomplikowanego transferu.
Przystąpiła bowiem do niego trzecia strona – Denver Nuggets. Nowym zawodnikiem „Bryłek” został center JaVale McGee, klasyfikowany wg Synergy Sports jako 6. w NBA wysoki gracz punktujący w akcjach pick-n-roll. Wraz z nim podążył środkowy Ronny Turiaf. Do stolicy trafił natomiast Nene, również występujący pod koszami.
Niewątpliwie, Young może dać sporo w ofensywie drużynie Clippers. Należy też pamiętać, że Nene jest dopiero w pierwszym roku pięcioletniego kontraktu, wartego aż 67 mln dolarów.
W przypadku G-Force’a pick chyba poszedł w druga stronę tj. Nets->PTB. Nie jestem także pewien, czy w wymianie Jax-a nie brał udział jakiś pick.
Wyglada na to blazers raczej straca. Moze wystarczylo zmienic coacha i zobaczyc co sie zadzieje? Sklad wydawalo sie ze maja swietny, ze sa w stanie powalczyc z kazdym
Podobno Minnesota zablokowała transfer Beasleya do Lakers na 8 minut przed Trade Deadline…;/
Hmm, szkoda mi troche Big Fisha. W PO taki weteran jest bardzo potrzebny. A poza tym mam do niego sentyment
Adamo44- w kwestii picku w wymianie blazers-nets raczej na pewno masz rację, ja to rozumiem tak że jeśli ten pick będzie w top3 to zostaje w nets a jak dalej to idzie do blazers.mógłby to ktoś potwierdzić na 100%? bo trochę zamotana ta akcja z chronionym wyborem. gdyby to blazers oddali swój pick w tej wymianie to to już by było totalne kuriozum.
Kompletnie nie rozumiem wymiany nr 2 chyba, że tak jak mówi Adamo44 pick Nets przeszedł do Blazers, zresztą ta druga też się chyba nie opłaci drużynie z Oregonu, ale rozumiem, że chcą odmłodzić skład więc pick się przyda, poza tym ja wierzę w to, że Flynn jest całkiem dobrym graczem, ale już co do Thabeet’a jestem sceptyczny, jest on po prostu drewniany, a Okur jest trochę zbyt soft. Uważam, że mimo iż Camby jest już dość wiekowy, jest on lepszym środkowym od tych, którzy przyszli. Nie wiem co miał na myśli zarząd Portlana, ale wydaje mi się, że za chwilę będzie to drużyna na poziomie tych nieszczęsnych Rysiów (chciałbym się mylić). Co do Lakersów myślę że dobrze zrobili ściągając niezłego i dość młodego rozgrywającego i wzmacniając strefę podkoszową, szkoda jednak prawdziwej legendy jaką był Fish i pierwszorundowego picka w drafcie. Znacznie lepsza była by wymiana Gasola za Rondo, ale nie jestem pewien czy ona naprawdę była możliwa.
Portland i Rockets zrobili chyba najdziwniejsze wymiany (jedną z resztą między sobą) camby->flynn +thabeet+pick
strasznie dużo oddali rockets za tak leciwego centra który najlepsze lata gry ma już za sobą a z drugiej strony blazers nie dostają nic konkretnego. co do thabeeta to pełna zgoda z doteno- raczej nie będzie z niego pożytku w houston miał bardzo słabą konkurencję na C a i tak nie potrafił wywalczyć minut.
Mam nadzieje że w Portland wiedzą co robią bo narazie jako kibic to trochę podłamany jestem po tych wymianach. jedyny pozytyw to wywalenie trenera
Trade z Rockets na plus Flynn byl potrzebny jak powietrze w tej ekipie . camby po 15 minut gra ktos w ogole o tym pamieta? moze byc slabszy Center ale ktory potrafi te 30 minut pograc zeby to mialo sens.
A wlasnie co z tym pickiem jak to wyglada jesli chodzi o trade z Nets?
Panowie,pick chroniony czyli w przypadku top3 dla Nets zostaje on w N.J.Dalej,kontrakty Thabeeta i Flynna po sezonie to team option czyli mozna z nich zrezygnować.Camby w tym przypadku jest droższy.Williamsa raczej wykupią tak jak Rockets Fisha.
Przyzna się, że nie bardzo pojmuję tego co się podziało. To znaczy rozumiem zasady, itp, ale nie rozumiem po co oddawać Younga, który ma przed sobą najlepsze lata kariery, podobnie jak JaVale. Prawda, że Nene to lepszy środkowy, ale nie tak rozwojowy. Wizards bez wątpienia na tym stracili.
Oczywiście cieszy mnie kolejne wzmocnienie Clippers, bo jak wróci Billups w PO to powinni mieć ekipę, która może być czarnym koniem końca sezonu. Liczę na to po cichu.
A już zupełnie nie rozumiem akcji z Fisherem. Przecież to najbliższy przyjaciel Kobiego i trochę taki Team Spirit dla Lakers. Mogli staremu mistrzowi dać zakończyć karierę u siebie. Przykre. Choć oczywiście nie da się ukryć, że Lakers dokonali dwóch korzystnych wymian.