Chicago Bulls rozgrywali minionej nocy trzecie kolejne spotkanie bez Derricka Rose’a. Pierwszym razem ograli oni Miami Heat. Drugim razem musieli uznać wyższość Portland TrailBlazers. Tym razem naprzeciwko ich stanął inny czołowy zespół Konferencji Wschodniej – Philadelphia 76ers. Dotychczas w sezonie oba teamy wygrały po jednym spotkaniu. Mecz numer 3 w United Center miał być ostatnią konfrontacją obu ekip podczas regular season..