Denver Nuggets znaleźli drogę do celu, jeśli chodzi o warunki przedłużenia umowy z Wilsonem Chandlerem. Zawodnik podpisał nowy kontrakt ze swoją obecną drużyną. Do końca tego sezonu oraz za dodatkowe 4 lata gry w Denver, zawodnik ten zarobi 37 mln dolarów.
Jest to kolejne wzmocnienie jeśli chodzi o Nuggets na przestrzeni ostatniego tygodnia. Do zespołu dołączył również JaVale McGee. Chandler w ubiegłym sezonie trafił do Denver przy okazji wymiany na mocy której do Knicks powędrował Carmelo Anthony. Wilson Chandler wyrósł na jednego z liderów swojej nowej drużyny, zdobywając średnio 15.3 punktów na mecz. Zawodnik ten nie zagrał od początku tego sezonu w NBA, ponieważ podczas lockoutu postanowił przenieść swoje talent do Chin, jak kilku innych zawodników, np. jego ubiegłoroczny kolega z drużyny – J.R Smith.
Ronnie Turiaf „niedoszły” zawodnik Nuggets, został właśnie zwolniony ze swojej nowej drużyny. Samorodki zdecydowały się na ten ruch, aby zrobić miejsce w płacach, właśnie na podpisanie przedłużenia ze swoim zeszłorocznym skrzydłowym. Denver Nuggets poszerzyli swój skład o kolejnego zawodnika, który zdobywa średnio więcej, niż 8.8 punktów na mecz. Obecnie w rotacji mają ich już 10. O skuteczności tego osiągnięcia mówi fakt, że Nuggets zdobywają najwięcej punktów na mecz ze średnią 103.7 oczek na mecz.
JaVale McGee i Wilson Chandler prawdopodobnie zagrają w najbliższym meczu, przeciwko Dallas Mavericks.
Moim zdaniem ten trade moze ich zgubic w sumie podobnie jak ten z nene. Fajnie graja zespolowo a tutaj kolejny zawodnik ktorego ego jest bardzo duze i z miejsca chcialbybyc gwiazda. Zapewnie miejsce w s5 od razu by chcial a Denver bez niego mieli tlok w rotacji. Pozycje 2/3 Maja Afflalo, Brewera ktorzy pokazywali ze potrafia dobrze grac jako starterzy do rego Rudy także solidni zmiennik na 3 głównie Danillo no i teraz Chandler ja nie wiem jak do do końcą widzą podobno od przybytku głowa nie boli ale moim zdaniem ryzykowny trade i Knicks w poronwaniu z nimi to moim zdaniem mają mały problem z ewentualnym dzieleniem sie pilka