W zeszłym sezonie zdobył nagrodę dla Najlepszego Rezerwowego NBA. Na jesień został potraktowany niczym para niepotrzebnych kaloszy Mitcha Kupchaka a manager Lakers próbował go wymienić (bez pytania gracza o zdanie) do Nowego Orleanu by pozyskać Chrisa Paula. Jego sportowa forma pozostawiała wiele do życzenia i on sam miał nawet zagościć na parkietach NBDL by podszlifować ją. Ostatecznie dziś do naszych informacji dobiegła informacja, iż Dallas Mavericks rozstali się z 2-krotnym Mistrzem NBA Lamarem Odomem.
L.O. mający w nogach 32-wiosny i najgorszy w karierze sezon (6.6 pkt, 4.2 zb, 1.7 as i 35% skuteczności z pola) zostanie na liście graczy Mavs do czerwca a następnie spróbują go wymienić (jeśli nie to zrezygnować z opcji przedłużenia kontraktu na kolejny rok), jednak w tym sezonie już nie zagra w koszulce Mavericks.
Odom miał po części zastąpić pod koszem Tysona Chandlera czy na skrzydle Carona Butlera, jednak jego brak motywacji wywierał zły wpływ na wyniki drużyny i Rick Carlisle z Markiem Cubanem zdecydowali się zrezygnować z usług zawodnika. Wcześniej po śmierci 24-letniego kuzyna oraz przy chorobie ojca (grudzień-styczeń) zawodnik myślał nawet o zakończeniu kariery. Lamar to Mistrz świata z 2010 roku z kadrą Stanów Zjednoczonych pod kierunkiem Mike’a Krzyzewskiego.