W kolejnym spotkaniu z ciekawostkami statystycznymi wprost z parkietów NBA, zapraszam na spotkanie z m.in. Andrew Bynumem, trio z San Antonio i Serge Ibaką.
– Andrew Bynum zebrał 30 piłek w meczu przeciwko Spurs. Został tym samym, dopiero drugim graczem – obok Kevina Love’a, który zanotował przynajmniej 30 zbiórek w jednym meczu podczas ostatnich 15 sezonów. Jest także piątym graczem Lakers w historii, który zebrał 30 lub więcej piłek. Wcześniej dokonali tego: George Mikan, Wilt Chamberlain (16 razy), Elgin Baylor i Kareem Abdul-Jabbar.
– Manu Ginobili, rzucając 9 oczek przeciwko Lakers, przekroczył granicę 10 000 punktów zdobytych w ciągu całej kariery dla Spurs. Wcześniej dokonali tego także jego klubowi koledzy – Tony Parker i Tim Duncan. Tym samym, tercet „Ostróg” został czwarta trójką w historii NBA, w której każdy z graczy rzucił przynajmniej 10 000 punktów dla jednego klubu, grając w nim w tym samym czasie. Wcześniejszymi tercetami byli: Dave Cowens, John Havlicek i Jo Jo White z Celtics (1970), Larry Bird, Robert Parish i Kevin McHale także z C’s oraz James Worthy, Magic Johnson i Byron Scott z Lakers.
– Rajon Rondo zanotował 10 punktów, 10 zbiórek i 20 asyst w meczu przeciwko Hawks. Było to jego czwarte w karierze triple-double, w którym zaliczył 20 asyst. Tym samym wyrównał rekord NBA Magica Johnsona, który także czterokrotnie rozdawał 20 asyst, notując triple-double.
– Serge Ibaka przedłużył do 22 meczów, serię z przynajmniej jednym blokiem. Wyrównał tym samym tegoroczny najlepszy wynik w NBA, należący do Andrew Bynuma.
– Raptors mają bilans 1-17 w meczach, w których notują mniej asyst niż rywale.
You must be logged in to post a comment.